DAF CF Electric jest już oficjalnie dostępny w sprzedaży. Nie znaczy to jednak, że możemy pójść do salonu i ot tak zamówić elektryczną ciężarówkę. Wszystko musi być poprzedzone skomplikowanymi analizami, które potwierdzą, że elektryczny pojazd w ogóle się dla nas nadaje. Zasadnicze etapy są przy tym cztery:
- Analiza zadań transportowych, trasy i ładunków, a także zdefiniowanie potrzebnej konfiguracji;
- Analiza biznesowa i ewentualne zawarcie porozumienia między DAF-em a przewoźnikiem;
- Zakup pojazdów oraz przygotowanie infrastruktury do ładowania;
- Przeprowadzenie szkoleń dla kierowców w zakresie prowadzenia elektrycznych ciężarówek, regularnie monitorowanie pracy pojazdów, a także ewentualne korygowanie tras, pod kątem lepszego wykorzystania baterii.
Tym ciekawsza jest więc wiadomość, że ktoś gdzieś elektrycznego CF-a mimo wszystko zamówił. W tym tekście możemy zobaczyć dokładnie pierwszy egzemplarz, który dostarczono w Belgii. Trafił on do firmy transportowej Snel Logistic Solutions z miasta Deinze i będzie pracował w dostawach dla dużej sieci handlowej.
Dostarczony DAF ma formę dwuosiowego ciągnika i otrzymał napęd elektryczny drugiej generacji, z zasięgiem zwiększonym do 220 kilometrów. To oczywiście niewiele, ale Snel Logistic Solutions zamierza przejeżdżać każdej doby nawet dwukrotnie więcej. Ciężarówka będzie wręcz miała do dyspozycji dwóch kierowców, dobowy przebieg wyniesie 400 kilometrów, a roczny dystans może być nawet sześciocyfrowy.
By przejechać te 400 kilometrów, każdy z kierowców ma pracować do 9 godzin na dobę, pozostawiając czas na łącznie 6 godzin ładowania. Po każdej 9-godzinnej zmianie, w ramach której wykona się dostawy na dystansie 200 kilometrów, ciężarówka zjedzie na bazę i spędzi około 3 godzin przy szybkiej ładowarce. To powinno wystarczyć, jako że stacja ładująca 300 kW potrzebuje na pełne ładowanie tylko 75 minut. A następnie ciężarówka znowu wyjedzie na 9 godzin, znowu pokona 200 kilometrów i znowu postoi pod ładowarką.
Poza parametrami wymienionymi powyżej, DAF CF Electric 4×2 może tworzyć 37-tonowe zestawy i waży dokładnie 9000 kilogramów. Maksymalna moc silnika wynosi 285 KM, natomiast maksymalny moment obrotowy to 2000 Nm. Ten ostatni dostępny jest już przy startowych obrotach, dzięki czemu niewielka moc nie powinna być problemem.
