Przyjść do dealera samochodów ciężarowych, pokazać zdjęcie ciężarówki ojca z 1984 roku i poprosić o odtworzenie jej wyglądu na zupełnie nowym egzemplarzu – z europejskiego punktu widzenia coś takiego wydaje się po prostu niemożliwe. W Ameryce Północnej sytuacja wygląda jednak wyraźnie inaczej, co pokazał projekt zrealizowany w ubiegłym tygodniu w Kanadzie.
Dokładnie 40 lat temu kanadyjski kierowca imieniem Darcy Major zakupił nowego Kenwortha W900. Ciągnik ten przez lata służył mu do codziennej pracy i ciepło zapisał się we wspomnieniach całej rodziny. Dlatego też syn Darcy’ego, Dean Major, po czterech dekadach postanowił oddać hołd tej dawnej ciężarówce. Zabrał ze sobą album ze zdjęciami, udał się do autoryzowanego dealera Bayview Kenworth i założył zamówienie na pojazd utrzymany w stylu retro.
Zdjęcie pierwowzoru:
Kluczowe znaczenie miał tutaj fakt, że Kenworth W900 nadal znajduje się w oficjalnej sprzedaży. Przez cztery dekady ciężarówka przeszła tylko nieliczne modyfikacje zewnętrzne, stając się przy tym bardzo kosztownym modelem dla najbardziej wymagających klientów. Poza tym Dean postanowił też otworzyć także dawny lakier oraz dawne detale. Niczym w pierwowzorze, nadwozie miało być biało-brązowe, kabina sypialna niska oraz krótka, a komin układu wydechowego umieszczony tylko z prawej strony. Z listy opcji wybrano też płaską, dwuczęściową szybę przednią oraz maksymalnie klasyczne oświetlenie. Mamy tu więc dwa okrągłe, obrotowe światła ostrzegawcze, a także chromowane lampy cofania, umieszczone na bocznych ścianach sypialni.
Wspomniane oświetlenie ostrzegawcze odwołuje się do przeznaczenia ciężarówki. Inaczej bowiem niż niegdyś jego ojciec, Dean Major nie jest typowym przewoźnikiem. Zamiast tego prowadzi on firmę działającą w branży budowlanej oraz drzewnej, a nowy Kenworth będzie służył mu do przewozu ciężkich maszyn. Dlatego też wybór padł na ciężką konfigurację do transportu ponadnormatywnego, z dodatkową osią pchaną oraz 565-konnym silnikiem marki Cummins. Ten ostatni jest już oczywiście współczesną jednostką, wyposażoną w podobny osprzęt, jak nasze silniki Euro 6. Dlatego pośród wszystkich klasycznych detali można dostrzec walcowaty, chromowany zbiornik AdBlue. Został on umieszczony z lewej strony ramy.
Zdjęcia nowego egzemplarza