Zamówienie na 88 naczep z dwiema osiami – tak ma być taniej oraz bardziej stabilnie

Niemiecka firma Elflein Transport złożyła zamówienie na 88 nowych naczep marki Kögel. I zapewne nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że będą to naczepy o zaledwie dwóch osiach.

Minęły już czasy, gdy czteroosiowe zestawy pozwalały zaoszczędzić na niemieckich opłatach drogowych. Dlaczego więc ten duży przewoźnik zdecydował się na właśnie taką konfigurację? Wszystko ma odnosić się do kosztów eksploatacji, a także do specyfiki pracy w branży „automotive”.

Wszystkie opisywane pojazdy będą pracowały przy transporcie samochodowych podzespołów. Mowa więc o ładunkach niezbyt ciężkich, ale za to zajmujących dużo miejsca. W tej sytuacji nawet czteroosiowy zestaw, z naczepą na dwóch 10-tonowych osiach, zaoferuje wystarczającą ładowność.

Jednocześnie o dwa koła mniej mają oznaczać niższe zużycie paliwa oraz niższą masę własną. Do tego ma też dojść lepsze, bardziej stabilne prowadzenie. To zasługa faktu, że osie zostały wyraźnie od siebie oddalone, mając 181 centymetrów rozstawu.

Jak już wspomniałem, wszystkie opisywane naczepy będą stały na 10-tonowych osiach. Ich podwozie ma być też nieco wzmocnione. Ponadto mowa tutaj o naczepach typu mega, legitymujących się certyfikatem XL oraz zgodnych z daimlerowskimi wymaganiami 9.5.