Myśląc o zamiatarce do nawierzchni, od razu możemy pomyśleć o niewielkim Mercedesie Atego, mającym dwie osie, dzienną kabinę oraz kierownicę po prawej stronie. W tym artykule zobaczymy jednak kompletnie inne podejście do tematu, z zamiatarką na podwoziu Volva FH16 750.
Ten samochód też ma kierownicę po prawej stronie, lecz z wyraźnie innych powodów. Nie chodzi tutaj o lepszy widok na krawężniki, lecz o fakt, że trafił on do klienta z Wielkiej Brytanii. Mowa o firmie Brooking Hire Limited, która specjalizuje się w szczególnych projektach nawierzchniowych, takich jak czyszczenie torów wyścigowych, pasów startowych na lotniskach lub po prostu świeżo wyremontowanych autostrad. Co też ciekawe, często są to operacje wykonywane z dala od bazy, w różnych zakątkach Wielkiej Brytanii lub nawet za granicą. Dlatego firma inwestuje w najbardziej wydajne zabudowy na rynku, a także zamawia podwozia z kabinami sypialnymi, umożliwiając kierowcom pokonywanie większych dystansów na kołach.
Najnowszym elementem tej floty jest właśnie Volvo FH16 750 Globetrotter 6×2. W momencie składania zamówienia był to najpotężniejszy model z gamy tego producenta, rozwijający moc maksymalną 750 KM oraz maksymalny moment obrotowy 3550 Nm. Od razu rodzi się więc pytanie, po co Brytyjczykom aż tak mocna jednostka w trzyosiowej ciężarówce, która nigdy nie podepnie żadnej przyczepy i będzie wykonywała pracę przy niewielkich prędkościach. O dziwo na to pytanie istnieje racjonalna odpowiedź, kryjąca się w konstrukcji zabudowy.
Zwykle zabudowy czyszcząco-zamiatające posiadają swój własny silnik do napędu szczotek, pomp i maszyn ssących, mogący rozwijać nawet 100-150 koni mechanicznych. Tutaj postanowiono jednak zrezygnować z dodatkowego silnika, zamiast tego inwestując w mocniejszą jednostkę dla ciężarówki i podpinając do niej także zabudowę, włącznie z instalacją przepompowującą wodę pod ciśnieniem do 400 bar. Innymi słowy, 16-litrowy, 750-konny diesel będzie miał do wykonania znacznie więcej pracy niż tylko napędzenie kół. A jednocześnie nadal powinien on zużywać mniej paliwa niż dwa przeciętne silniki pracujące jednocześnie, nie tylko oszczędzając pieniądze, ale też emisję spalin. Dlatego Brooking Hire Limited określa ten projekt mianem przyjaznego środowisku, chwaląc się ochroną klimatu.
Wspomniana zabudowa jest produktem duńskiej firmy Bucher Beam. Konkretnie mowa o modelu V140h, będącym najbardziej wydajna konstrukcją tego typu na rynku. Szczotkuje ona na pełnej szerokości 2,5 metra, mieści 9300 litrów wody i przy wspomnianych 400 barach może przepompować 100 litrów na minutę. Kierowca będzie obsługiwał to wszystko z bardzo bogato wyposażonej kabiny, ze skórzaną tapicerką, obrotowym fotelem pasażera, lodówką oraz komfortowym wariantem łóżka. Ponadto będzie on miał do dyspozycji aktywne reflektory w technologii LED, a także aż osiem reflektorów dodatkowych na orurowaniu.
Dla uściślenia dodam, że FH16 750 było najmocniejszym modelem z gamy Volvo Trucks do wiosny bieżącego roku. Wtedy też pokazano wariant FH16 780, opisywany pod następującym linkiem: Nowe Volvo FH16 i jego osiągi – najwięcej mocy, momentu, pojemności i… biodiesla