Na początku ubiegłego miesiąca w Niemczech pojawiła się nowa partia polityczna. Bürgerallianz Deutschland walczy o swoich wyborów głównie we wschodniej części kraju, a jako jeden z pierwszych postulatów proponuje odgórny zakaz wyprzedzania dla samochodów ciężarowych.
Założyciel nowej partii, Steffen Große, chciałby zakazać na wszystkich autostradach z dwoma pasami ruchu w danym kierunku. Najpierw zamierza doprowadzić to do skutku w swoim rodzimym landzie Sachsen (Saksonia), graniczącym z Polską i Czechami. Następnie chce wywalczyć tego typu przepisy na terenie całego kraju.
Przedstawionej propozycji nie towarzyszą żadne wyniki oficjalnych badan, ani inne „twarde dane”. Niemniej pan Große argumentuje, że wyprzedzające ciężarówki wyraźnie zwiększają prawdopodobieństwo wypadków. Konkretnie wskazuje na sytuację, gdy ciężarówki wyjeżdżają na lewy pas, a samochody osobowe z trudem przed nimi hamują.
Powyższy postulat trafił już do saksońskiego rządu. Czy zostanie spełniony, tego na razie nie wiadomo. Sądząc jednak po dotychczasowych działaniach Niemców, jest to niewykluczone. Ilość zakazów stale w tym kraju rośnie, a niedawno prezentowałem bardzo symboliczny przykład: Wyprzedzanie ciężarówką częściej z zakazem niż bez niego – zmiana w Niemczech
Dodam, że bardzo podobny postulat pojawił się też ostatnio w Polsce, za sprawą interpelacji jednego z posłów. U nas jednak ministerstwo odpowiedziało, że powszechny zakaz byłby wręcz zagrożeniem dla bezpieczeństwa na drogach. Więcej na ten temat: Powszechny zakaz wyprzedzania dla ciężarówek oraz wyższe kary – pytania od posła
