Zaginanie czasoprzestrzeni w wyjątkowo skuteczny sposób – 20 godzin za kółkiem, 2 godziny pauzy

itd_zaginanie_czasoprzestrzeni_1

Po porannym komunikacie o maratończyku, który z Neapolu do Tych przejechał Volvem FH12 na raz, już mamy kolejne doniesienia o wyjątkowo skutecznym zaginaniu czasoprzestrzeni za kierownicami ciężarówek. Najnowszy komunikat WITD Wrocław, opowiadający o dwugodzinnych odpoczynkach dobowych, można przeczytać poniżej:

Z 18/19 października 2015 r.,  w odpowiedzi  na wpływające do Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego we Wrocławiu informacje, inspektorzy przeprowadzili nocne działania kontrolne na terenie powiatu bolesławieckiego, ze szczególnym uwzględnieniem kontroli czasu jazdy przerw i odpoczynku kierowców.

Już w trakcie dojazdu na wyznaczony punkt kontrolny zatrzymano 40 tonowy pojazd przewoźnika, w przypadku którego, kilka dni wcześniej otrzymano informację, iż w jego ciągniku siodłowym, innym niż zatrzymany, zainstalowane było urządzenie umożliwiające rejestrowanie podczas jazdy odpoczynku. Kontrola drogowa nie ujawniła wyłącznika, jednak wykazała poważne naruszenia zagrażające bezpieczeństwu innych uczestników ruchu drogowego. Kierujący, członek załogi, celem wydłużenia czasu jazdy, rejestrował swoje aktywności na karcie przedsiębiorcy. Drugi siedzący obok zamierzał włożyć swoją kartę do tachografu, podobnie jak jego kolega, dopiero od granicy, co umożliwiłoby mu ukrycie rzeczywistego czasu pracy. Na uwagę zasługuje to, iż kierowcy załogi mogą prowadzić pojazd łącznie nawet przez 20 godzin.

itd_zaginanie_czasoprzestrzeni_2

W kolejnym zatrzymanym ciągniku siodłowym z naczepą  stwierdzono podobną sytuację, w slocie tachografu zamiast karty kierowcy prowadzącego pojazd znajdowała się karta kolegi. Dokładna analiza aktywności kierowcy wykazała, iż w jednym przypadku prowadził pojazd przez 20 godzin i 23 minuty, odpoczywając w ciągu doby zaledwie 2 godziny i 24 minuty, a w kolejnym kierował 18 godz. i 52 minuty, przy odpoczynku dobowym wynoszącym zaledwie 2 godziny i 14 minut. Nie były to jedyne naruszenia kontrolowanego kierowcy. Mimo żądania nie okazał prawa jazdy twierdząc, że go zgubił. Przybyli na miejsce kontroli funkcjonariusze z KPP w Bolesławcu, weryfikując dane kierowcy stwierdzili, że jego uprawnienia zostały zatrzymane pod koniec września 2015 r., gdyż kierował pod wpływem alkoholu.

W kolejnych czterech przypadkach ujawniono, iż kierowcy ukrywali swój rzeczywisty czas jazdy stosując „magnesy”, w wyniku czego tachograf zamiast jazdy rejestrował „odpoczynek”. Co ciekawa dwa z ww. pojazdów należały do tej samej firmy, a kierowcą jednego z nich był przedsiębiorca.

W wyniku niespełna 4 godzinnych działań kontrolnych ujawniono łącznie 6 przypadków manipulacji na urządzenia rejestrujących czas jazdy, przerw i odpoczynku kierowców,  na 8 skontrolowanych „Tirów”.  Każdy z kontrolowanych kierowców zasypiając z przemęczenia za kierownicą  40 t zespołu pojazdów, mógłby doprowadzić  do niewyobrażalnych w skutkach wypadków drogowych  i to nie tylko dla siebie, ale również innych uczestników ruchu drogowego.

Podczas kontroli stwierdzono wiele naruszeń w zakresie czasu jazdy przerw i odpoczynku oraz stosowania urządzeń rejestrujących- tachografów. W wyniku powyższego wszczęto postępowania administracyjne wobec przewoźników oraz nałożono mandaty karne na kierowców.

Przygotował: kierownik OTL D. Filipów

itd_zaginanie_czasoprzestrzeni_3