Jak zachodnie firmy poradziłyby sobie bez polskich kierowców? Holendrzy już się tego obawiają

Gdy Holandia otworzyła swój rynek pracy na Polaków, w holenderskim społeczeństwie nie brakowało niezadowolenia. Do tego stopnia, że tamtejsza Partia Wolności założyła specjalną stronę internetową, służącą do składania skarg na imigrantów z Europy Środkowo-Wschodniej. Teraz natomiast Holendrzy zaczynają się zastanawiać, jak ich gospodarka poradziłaby sobie bez Polaków…

Kwestia ta została poruszona w najnowszym raporcie gospodarczym banku ABN-AMRO. Publikacja ta omawia między innymi sytuację w branży transportowej oraz logistycznej. Spójrzmy więc jakie wypływają z tego wszystkiego wnioski.

Jak wylicza ABN-AMRO, branża transportowa krajów Europy Zachodniej w bardzo dużej mierze zależy od pracowników z naszej części kontynentu. Do tego stopnia, że silny rozkwit polskiej gospodarki oraz wzrost polskich płac wymieniany jest jako ogromne zagrożenie. Istnieje bowiem prawdopodobieństwo, że imigranci ekonomiczni zaczną wracać do kraju swojego pochodzenia.

W szczególnym stopniu problem ten może dotknąć właśnie Holandii. Jako przyczynę wskazuje się tutaj po prostu umiejscowienie tego kraju względem Polski. Znajduje się on zbyt daleko, by umożliwić regularne dojazdy do pracy, chociażby co kilka dni. Pod tym względem Niemcy są więc położone nieporównywalnie atrakcyjniej.

O jakiej skali problemu jest zaś mowa? Według statystyk z 2017 roku, w holenderskiej branży transportowej i logistycznej ponad 50 tys. osób pochodzących z Europy Środkowo-Wschodniej. Łącznie tworzą one aż 13 proc. całego zatrudnienia w tym sektorze. Innymi słowy, więcej niż co ósma osoba w branży przyjechała z Polski lub z innych krajów naszego regionu.

Podkreśla się też, że firmy transportowe i logistyczne już teraz narzekają na brak rąk do pracy. Niedobór dotyczy nie tylko kierowców ciężarówek, ale też magazynierów, czy osób z uprawnieniami na wózki widłowe. Gdyby zaś imigranci ekonomiczni wrócili do swoich krajów, holenderska gospodarka mogłaby się znaleźć w naprawdę trudnej sytuacji.