Wywrotka zahaczyła o autostradowe oznakowanie, niszcząc je jakby było zbudowane z zapałek

Od czasu do czasu na wierzch wypłynie jakieś zdarzenie z wywrotką, której kierowca zapomniał opuścić „wannę” lub też po prostu podniósł ją przypadkowo, tak jak TUTAJ. W większości przypadków kończy się wówczas na uszkodzeniu zabudowy oraz jakiegoś wiaduktu, choć okazuje się, że tego typu zdarzenie może być też bardziej widowiskowe. Powyżej czeka nagranie z ubiegłego tygodnia z Arabii Saudyjskiej, gdzie kierowca uderzył w autostradowe oznakowanie. Po spotkaniu z wywrotką, rozpadło się ono jakby było zbudowane z zapałek…