Wyroki sądu za lód spadający z naczep – zagraniczni kierowcy skierowani na egzaminy

Na zakończenie sezonu zimowego, pojawiła się jeszcze jedna informacja o lodzie i naczepach. Tym razem mowa będzie o aż dwóch wyrokach sądu, a także o dosyć nietypowych karach.

Wyroki pochodzą z duńskiego sądu w Kolding i zostały wydane w minioną środę oraz piątek. W obu przypadkach chodziło o zagranicznych kierowców ciężarówek, którzy wyjechali na drogi z lodem zebranym na naczepach. Co prawda nie doprowadzili oni do żadnego groźnego wypadku, ale inni użytkownicy drogi zgłosili spadający lód na policję. Funkcjonariusze odnaleźli wówczas wskazane pojazdy, dokonali ich kontroli i skierowali sprawy do sądu.

Pierwszy z ukaranych to 65-letni Łotysz, zatrzymany jeszcze 30 stycznia 2019 roku. W związku ze stworzeniem zagrożenia w ruchu drogowym, warunkowo odebrano mu prawo jazdy na okres trzech lat.

Drugi przypadek pochodził z 1 lutego 2021 roku, dotycząc 45-letniego kierowcy z Bułgarii. Tę sprawą potraktowano też znacznie poważniej, nie tylko warunkowo odbierając prawo jazdy, ale także zarządzając 2500 koron kary finansowej. W przeliczeniu to około 1500 złotych.

A co oznacza „warunkowe odebranie prawa jazdy”? Według duńskiego prawa, to kara polegająca na skierowaniu kierowcy na teoretyczny oraz praktyczny egzamin. Jeśli zda on oba egzaminy w ciągu sześciu miesięcy od wyroku, uprawnienia zostaną zachowane. Jeśli natomiast obleje, zakaz prowadzenia oficjalnie wejdzie w życie.

Wydaje się mało prawdopodobne, by zagraniczni kierowcy udali się na duńskie egzaminy. Tym bardziej, że kierowcy nie stawili się na rozprawach i wyroki wydano pod ich nieobecność. A jeśli Łotysz i Bułgar faktycznie tych egzaminów nie zdadzą, w praktyce obejmie ich zakaz prowadzenia na terenie Danii.