Wyprzedzające ciężarówki wywołują negatywne emocje i stres – wiceminister finansów apeluje o zakaz

Temat zakazu wyprzedzania dla ciężarówek wraca w Polsce niczym bumerang. Właśnie pojawiły się kolejne informacje, a co najciekawsze, wydają się one zupełnie sprzeczne.

Jak podał serwis „BRD24”, wiceminister finansów publicznie opowiedział  się za wprowadzeniem zakazu. Stwierdził przy tym, że wyprzedzanie się ciężarówek wywołuje negatywne emocje i stres, a także sprzyja ograniczeniu koncentracji oraz podejmowaniu ryzykownych manewrów.

Faktem jest, że wiceminister finansów nie ma kompletnie nic wspólnego z wprowadzaniem zakazów wyprzedzania. Czy powyższą wypowiedź trzeba więc traktować na poważnie? Tak naprawdę najważniejsza jest opinia ministerstwa infrastruktury, odpowiedzialnego za drogi. To zaś podaje niezbyt konkretną odpowiedź.

Zdaniem resortu infrastruktury, wprowadzenie całkowitego zakazu wyprzedzania dla samochodów ciężarowych byłoby błędem. Bezwzględny nakaz jazdy prawym pasem raczej nie zostanie więc wprowadzony. Niemniej istnieją plany ograniczenia tego zjawiska, poprzez wprowadzenie nowych przepisów.

Jakich konkretnie? Tego zupełnie nie wiadomo. Nie wiadomo też kiedy mogą one zostać zaprezentowane i kiedy mogą wejść w życie.