To już drugi pościg za ciężarówką, który opisuję w dniu dzisiejszym. Dzień po tragedii z Wielkiej Brytanii, opisywanej tutaj, bardzo groźne zdarzenie miało także miejsce w Grecji, nieopodal Aleksandropolis. Do kontroli nie zatrzymał się tam afgański przemytnik, prowadzący pojazd z 41 nielegalnymi imigrantami.
Pościg rozpoczął się na grecko-tureckim pograniczu, przy punkcie kontrolnym pod miejscowością Didimoticho. Ciężarówka zignorowała tam polecenie do zatrzymania i kontynuowała jazdę autostradą. Greccy policjanci postanowili więc za nią ruszyć.
Przemytnik uciekał przed policją aż do przemieści Aleksandropolis, pokonując dystans około 80 kilometrów. Tam natomiast 27-letni Afgańczyk stracił panowanie nad pojazdem. Jego ciężarówka staranowała ogrodzenie domu, wjechała na posesje i przewróciła na stojący samochód.
Jak się okazało, wewnątrz ciężarówki znajdowało się 41 imigrantów z Iraku, Syrii, Afganistanu oraz Palestyny. Spośród nich trzy osoby – dwie kobiety oraz dziecko – zostały w wypadku poszkodowane i trafiły do szpitala. Kierowcę udało się natomiast aresztować.
