Prawdziwy materiał na inżyniera – tak można określić człowieka, który zmodyfikował układ oświetlenia wewnętrznego w widocznym powyżej Mercedesie Actrosie. Samochód ten został bowiem zatrzymany przez funkcjonariuszy WITD Szczecin i wykryto na jego pokładzie wyłącznik tachografu, który w wyjątkowo ciekawy sposób zintegrowano z wyposażeniem pojazdu – żeby ów wyłącznik aktywować, nie trzeba było posługiwać się żadnym pilotem, czy też używać jakiegoś zaadoptowanego przełącznika, lecz należało zmienić kolor oświetlenia wnętrza.
Trzeba tutaj bowiem zaznaczyć, że opisywana ciężarówka została wyposażona w pakiet oświetlenia do nocnej jazdy, pozwalający wybierać między światłem białym, zielonym lub też klasycznie czerwonym. W opisywanym aucie wyglądało to zaś tak, że korzystając z oświetlenia białego lub czerwonego kierowca zezwalał na normalną pracę tachografu, zaś kiedy przełączył oświetlenie na kolor zielony, wyłącznik tachografu był aktywowany, a na karcie kierowcy naliczana była pauza.
Oczywiście po zatrzymaniu przez ITD samochód został zabrany do warsztatu, gdzie pomysłowy układ został zdemontowany i zabezpieczony jako dowód w sprawie. Kierowca otrzymał mandat kary w wysokości 2 tys. złotych, natomiast przewoźnika czeka kara administracyjna. Jak wysoka? O tym zadecyduje postępowanie.
