Pamiętacie DAF-a XXF 510, zbudowanego pół roku temu przez holenderską firmę Van Winkoop? Nadwozie tego ciągnika siodłowego zostało przedłużone o aż 90 centymetrów, zyskując w ten sposób kabinę sypialną o iście amerykańskich rozmiarach. Następnie ciężarówka została sprzedana do Niemiec, firmie Roland Graf spod Ludwigslustu, została zaprezentowana na targach IAA 2016 w Hanowerze, po czym kilka miesięcy później wróciła do holenderskiego Van Wikoop.
Tak XXF wyglądał w czasie budowy:
Now what is this? Longline DAF? pic.twitter.com/ctu6sRAv1r
— iepieleaks.nl (@Iepieleaks) 8 lipca 2016
Dlaczego wróciła? Roland Graf zażyczył sobie specjalnego malowania swojego nowego pojazdu, chcąc wyróżnić go nie tylko nową kabiną. Zdecydowano się tutaj na jaskrawy, zielony lakier z pirackimi motywami, prezentujący na ogromnym nadwoziu klasyczne żaglowce. Za wykonanie tego lakieru odpowiedzialna była właśnie firma Van Winkoop, która w połowie grudnia, kiedy DAF XXF był już pomalowany, zaprezentowała na swoim Facebooku poniższe zdjęcia. Prezentują one nowy lakier w pełnej krasie:
Jednocześnie trzeba dodać, że na lakierze modyfikacje tego DAF-a się nie skończą. Oprócz wyjątkowego lakieru projekt przewiduje także wyjątkowe warunki wypoczynkowe, które zostaną urządzone w przepastnej, ale dotychczas zupełnie pustej kabinie. Można się też spodziewać, że Roland Graf zainwestuje w jakieś zewnętrzne akcesoria, jak miał zwyczaj to robić przy swoich dotychczasowych pojazdach. Dla przykładu, poniżej załączam prezentację Scanii 164 Longline, którą Roland Graf zachwycał kilka lat temu: