Wydłużone kabiny ciężarówek szybciej trafią na rynek? UE chce przyspieszyć zmiany w przepisach

Wydłużenie kabin samochodów ciężarowych, służące poprawie aerodynamiki oraz bezpieczeństwa, może wkrótce stać się rzeczywistością. Dotychczasowe plany przewidywały, by dłuższe pojazdy wyjechały na drogi w 2022 roku. Teraz jednak chce się to przyspieszyć.

Nad szybszym wprowadzeniem nowych zasad w życie głosowała Komisja Transportu i Turystyki Parlamentu Europejskiego. Jej członkowie niemal jednomyślnie odpowiedzieli się za zmianą terminu i przyspieszeniem całej sprawy.

Zamiast trzymać się sztywno wyznaczonej daty, w postaci roku 2022, przepisy dopuszczające nowe kabiny miałyby wejść w życie „jak tylko będzie to możliwe”. Komisja Europejska mogłaby je ogłosić, a następnie – po sześciomiesięcznym okresie przejściowym – nowe zasady zaczęłyby już obowiązywać. Teoretycznie mogłoby się to wydarzyć nawet w tym roku.

Jak przekonują członkowie komisji, jeśli nowe przepisy będą już obowiązywały, producenci ciężarówek otrzymają pełną motywację, by jak najszybciej zaprezentować odpowiednie kabiny. W obecnej sytuacji można zaś powiedzieć, że opóźnianie zmian w przepisach spowalnia prace producentów.

Według nowych zasad, samochody ciężarowe będą mogły otrzymać nieznacznie dłuższe przody. Poprawią one właściwości aerodynamiczne i stworzą miejsce na rozbudowane strefy kontrolowanego zgniotu. Łatwiej będzie też projektować wysoko wydajne układy chłodzenia.

Wiadomo, że odpowiednie rozwiązanie testuje już DAF. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj, a poglądowe zdjęcie z tych testów możecie zobaczyć także u góry.