Po zaledwie kilkudniowej przerwie pojawiły się kolejne doniesienia z udziałem zautomatyzowanych ciężarówek. Tym razem mowa jest o projekcie z Wielkiej Brytanii, w którym uczestniczy przegubowe wozidło marki Komatsu.
Ciężarówka ta przewozi kruszywa na rozbudowie drogi A14 między Cambridge a Huntingdon. Przejazdy te prowadzą oczywiście po drogach prywatnych i bazują na stałych trasach. Kabina jest przy tym pusta, a za kierowanie odpowiada komputer, połączony z radarami oraz wyjątkowo dokładną nawigacją.
Poza umiejętnością przejechania z punktu A do punktu B, zautomatyzowane Komatsu potrafi też omijać przeszkody oraz mijać się z innymi pojazdami. Żadnym problemem nie powinno też być wykonanie za- i rozładunku. Co jednak ważne, wszystko nadal ma charakter typowo testowy.
Głównym organizatorem eksperymentu jest zarząd brytyjskich dróg. Organizacja ta odpowiada też za finansową stronę przedsięwzięcia, przeznaczając na nią 150 tys. funtów. Co więcej, zarząd już zapowiada, że w przyszłości chciałby wdrożyć tego typu pojazdy na wielu budowach w całym kraju.
Praktyczną stronę takiej zmiany łatwo sobie wyobrazić. Jeśli zautomatyzowane wozidła zaczną jeździć po budowach, ich kierowcy częściowo stracą zatrudnienie. Dla firm będzie to oznaczało bardzo duże oszczędności, będące tylko dodatkową zachętą do korzystanie z autopilotów.