Włamanie do kabiny w ciągu kilkuminutowej pauzy – przestroga z Bolimowa przy A2

Oglądając powyższe nagranie, wsłuchajcie się w dźwięk.

Środek dnia, MOP przy ruchliwym odcinku autostrady i włamanie do kabiny w ciągu zaledwie kilkuminutowej przerwy – przestrogę przed taką sytuacją przesłał mi Czytelnik Mateusz, wraz z powyższym nagraniem.

W miniony poniedziałek, 20 maja, około godziny 16, Mateusz zatrzymał się na parkingu Bolimów Północ, przy autostradzie A2, między Warszawą a Łodzią. Zamknął kabinę ciężarówki i udał się do toalety, a w międzyczasie doszło właśnie do włamania. Gdy bowiem kierowca wrócił z toalety do kabiny, zastał tam portfel opróżniony z całej posiadanej gotówki.

Sama ciężarówka – Scania R410 z 2016 roku – nie miała żadnych wyraźnych uszkodzeń na drzwiach. Gdy jednak Mateusz sprawdził wideorejestrator, w tym zwłaszcza zapisane przez niego dźwięki, szybko znalazł potwierdzenie dla włamania. Na filmie słychać kilkukrotne szarpanie za klamkę, następnie pojawia się dźwięk odryglowywanego zamka, a po nim słychać obcojęzyczną rozmowę i grzebanie w kabinie. Na koniec kamera uwieczniła mężczyznę w czapce, który jakby gdyby nigdy nic oddalił się od kabiny.

W jaki sposób złodziej odryglował zamek kabiny? To pytanie pozostaje niestety bez odpowiedzi. Wszystko wskazuje natomiast na to, że przestępcy śledzili kierowcę, widzieli jak udaje się on do toalety i dlatego też spodziewali się portfela pozostawionego w ciężarówce.

Niestety, to nie jest pierwsze tego typu doniesienie z autostrady A2. Kilka dni temu miało dojść do bardzo podobnej kradzieży, również poprzedzonej odryglowaniem drzwi kabiny. Wygląda więc na to, że polskie parkingi tracą swój bezpieczny charakter i nawet w czasie kilkuminutowej przerwy trzeba bardzo mocno się pilnować.