WITD Bydgoszcz upolowało grubego zwierza, czyli cztery gabaryty z wiatrakami bez stosownych zezwoleń

Funkcjonariusze ITD z Bydgoszczy kontynuują swoje niekończące się polowanie na transporty ponadnormatywne pozbawione zezwoleń odpowiednich kategorii. Tym razem udało im się ustrzelić naprawdę „grubego zwierza”, mianowicie cztery ciężarówki wiozące elementy elektrowni wiatrowych, jadące drogą wojewódzką nieopodal Mroczy. Opowiada o tym poniższy komunikat przygotowany przez „krokodyli”, w którym warto zwrócić uwagę na ostatnie zdanie – postępowanie wyjaśniające wszczęto nie tylko wobec przewoźnika, lecz także wobec załadowcy.

W dniu 8 października inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Bydgoszczy patrolując drogi wojewódzkie powiatu nakielskiego, zauważyli na obwodnicy miasta Mrocza trzy pojazdy nienormatywne, którymi przewożone były elementy elektrowni wiatrowej.

Po zatrzymaniu pojazdów do kontroli okazało się, iż w odległości 500 metrów znajduje się czwarty pojazd, który ze względu na parametry przewożonego ładunku, nie był w stanie opuścić przejeżdżanego właśnie skrzyżowania. Z uwagi na gabaryty powyższych pojazdów, na miejsce wezwano funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji oraz Straży Gminnej, celem zapewnienia bezpieczeństwa innym uczestnikom ruchu.

Na miejsce wezwano także zarządcę drogi wojewódzkiej nr 241, gdyż ostatni pojazd nie był w stanie opuścić skrzyżowania bez usunięcia znajdującego się na nim oznakowania. Po pilotażu powyższych ponadgabarytów do bezpiecznego miejsca postoju przeprowadzono czynności kontrolne, które wykazały, iż wszystkie one są wyższe, szersze i dłuższe niż pozwalają na to właściwe przepisy, a okazane przez kierowców zezwolenia kategorii V i VI nie są wystarczające dla tego rodzaju ładunków. Długości pojazdów mieściły się w przedziale od 19.66 do 33 metrów (przy dopuszczalnych 16,5 m), zaś szerokości oscylowały w przedziale 2,75 – 4,11 m (przy normie 2,55 m). W przypadku tak dużych przekroczeń dopuszczalnych parametrów, przewoźnik przed rozpoczęciem wykonywania przewozu drogowego winien był uzyskać zezwolenia kategorii VII, a także każdy z tych pojazdów, powinien być pilotowany przez dwóch pilotów (na miejscu stwierdzono, tylko cztery pojazdy dokonujące pilotażu).

Z uwagi na stwierdzone naruszenia, w stosunku do przewoźnika i załadowcy zostały wszczęte postępowania wyjaśniające zagrożone karami administracyjnymi.

User comments

User comments