
Oto kolejny przykład na to, jak zupełnie nowa marka ciężarówek z Chin, o której trzy lata temu nikt nie słyszał, toruje sobie drogę na europejski rynek. Tym razem dotyczy to bliskiej współpracy z niemiecką organizacją ekspercką Dekra.
Windrose, bo o tej chińskiej marce mowa, związał współpracę z Dekrą, by pod okiem niemieckich specjalistów prowadzić prace nad napędami elektrycznymi oraz systemami zautomatyzowanej jazdy. Dekra dostarczy między innymi opatentowanego przez siebie systemu badania akumulatorów tradycyjnych dla ciężarówek elektrycznych, a także pomoże zdobyć krajowe oraz międzynarodowe certyfikaty potwierdzające bezpieczeństwo. Tym samym Dekra stanie się też pośrednikiem w rozmowach z branżowymi organizacjami. Poza tym Windrose oraz Dekra będą wspólnie testowały oraz homologowały kolejne wersje pokładowego autopilota.
Dla przypomnienia dodam, że marka Windrose zrodziła się w roku 2022, początkowo będąc określanym „chińską kopią Tesli”. Wynika to z faktu, że ciągniki siodłowe Windrose EV oraz Tesla Semi mają niemal identyczny układ nadwozia oraz wnętrza. O ile jednak projekt Tesli Semi wyraźnie utknął w miejscu, już od 8 lat nie mogąc doczekać się wejścia do produkcji seryjnej, to Windrose EV mocno nabiera wiatru w skrzydła. Kolejne egzemplarze tego modelu można spotkać na europejskich drogach, w ramach prowadzonych tutaj testów, a jednocześnie firma przygotowuje się do postawienia zakładu produkcyjnego we Francji. Więcej na ten temat: Windrose szykuje fabrykę we Francji oraz wyrabia europejską homologację