W ostatnich miesiącach o sytuacji w Grupie Wielton mówiło się w głównie w ciemnych barwach. Firma została bardzo mocno dotknięta przez kryzys na europejskim rynku naczep, odnotowując w ubiegłym roku ponad 30-procentowy spadek sprzedaży. W dniu wczorajszym narracja uległa jednak wyraźnej zmianie, gdyż giełdowe akcje Grupy Wielton dosłownie wystrzeliły w górę, dochodząc do najwyższego poziomu od lata 2024 roku. Spójrzmy więc co stoi za tą pozytywną zmianą.
Jak poinformował giełdowy portal „Parkiet.com”, wzrost wartości akcji Wieltonu sięgnął wczoraj nawet 16 procent. Było to następstwem zwiększonego zainteresowania ze strony inwestorów, a to z kolei wynikało z bardzo konkretnej informacji. Mowa tutaj o uzyskaniu przez Wielton oficjalnej, 50-letniej koncesji od Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, pozwalającej na wytwarzanie oraz obrót wyrobami o przeznaczeniu wojskowym i policyjnym.
Koncesja została uzyskana dla nowej spółki Wielton Defence, założonej w ubiegłym roku i mającej skupiać się na dostawach do wojska. W praktyce to natomiast oznacza, że największy polski producent naczep będzie mógł uczestniczyć w międzynarodowych dostawach sprzętu militarnego, będzie mógł samodzielnie startować w wojskowych przetargach, a także uzyska dostęp do projektów badawczo-rozwojowych finansowych przez instytucje NATO.
Jak widać po reakcji na giełdzie, powyższa informacja najwyraźniej zrobiła duże wrażenie na inwestorach, przedstawiając im przyszłość Wieltonu w świetlanych barwach. Trudno się resztą temu dziwić, wszak na każdym kroku słyszymy obecnie o nowych kontraktach zbrojeniowych, dotyczących także nowego sprzętu transportowego. Dotyczy to nie tylko Polski, ale też innych krajów europejskich, w których Wielton posiada swoje spółki.