Wielka rekrutacja kierowców z Peru – projekt 20 przewoźników z Hiszpanii

W artykule sprzed kilku dni o rekrutacji dla firmy węgierskiej Waberer’s, którą przeprowadzono w Katarze oraz Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Dzisiaj możemy natomiast zobaczyć inny przykład tego typu mechanizmu, tym razem na zlecenie firm z Hiszpanii.

Stowarzyszenie firm transportowych z hiszpańskiego miasta Valladolid, znane pod skrótem ASETRA, postanowiło zorganizować masową rekrutację w Peru, w górzystym kraju Ameryki Południowej. Włączyło się w to 20 przewoźników z ASETRA, wspólnie opłacając agencję pracy wyspecjalizowaną w kierunku południowoamerykańskim.

Już na starcie projektu udało się zwerbować około 100 peruwiańskich kierowców. Wszyscy z nich mają teraz rozpocząć proces uzyskiwania odpowiednich formalności, by rozpocząć prace na europejskich trasach w ciągu kilku najbliższych tygodni. Jednocześnie rekrutacja ma być kontynuowana, a więc w przyszłości jej wyniki będą jeszcze wyższe.

Ułatwieniem w całym procesie ma być oczywiście fakt, że Peruwiańczycy posługują się językiem hiszpańskim. Jeśli natomiast chodzi o realia sprzętowe, to w Peru widuje się zarówno ciężarówki północnoamerykańskich marek, jak i lokalne konfiguracje ciężarówek europejskich. Przykładem może być powyższe zdjęcie, na którym pierwsi zrekrutowani kierowcy stoją wraz z reprezentantami ASETRA. Za nim pojawia się Scania serii R z oznaczeniem „Platinium Edition”, wskazującym na peruwiańską, limitowaną wersję z 2016 roku. Obejmowała ona trzyosiowe ciągniki 6×4, wyposażane w 460-konne silniki bez wtrysku AdBlue.

Takie zatrudnianie południowoamerykańskich kierowców nie jest w Hiszpanii niczym nowym. Zjawisko przybiera na sile już od kilku lat, a nawet zdołało wywołać pewne afery. O jednej z nich pisałem w ubiegłym roku, w następującym artykule: Kierowcy z Peru w Hiszpanii: 4 lata pracy lub kara i zwracanie firmie 13 tys. euro

Peru na mapie: