Wielka Brytania też rozszerza czas pracy – dlaczego nadal nie ma decyzji dla całej Europy?!

W nawiązaniu do tekstu:

Polska rozszerza normy czasu pracy kierowców – dłużej bez przerw oraz odpoczynków

Polskie rozszerzenie norm czasu pracy kierowców zapewne będzie najgłośniejszym tematem dzisiejszego dnia. W międzyczasie niemal identyczną decyzję podjęła też Wielka Brytania. Dobowy czas pracy wydłużono tam do 11 godzin, tygodniowy do 60 godzin, a dwutygodniowy do 96 godzin. Czas jazdy bez przerwy wydłużono do 5,5 godziny, a odpoczynek obowiązkowy trzeba teraz odbyć dopiero po siedmiu dobach.

Przypomnę, że w minionych dniach z podobnymi przepisami wyszli Hiszpanie, Duńczycy, Norwegowie, Czesi oraz Szwedzi. Teoretycznie ma to być duże ułatwienie dla przewoźników, lecz w praktyce wprowadza to też ogromny bałagan. Trudno rozeznać się z wyjątkach wprowadzonych w poszczególnych krajach. Łatwo natomiast wyobrazić sobie minę niemieckiego policjanta, gdy zobaczy on zapisy zagranicznego kierowcy, jeżdżącego po 5,5 godziny bez żadnej przerwy.

W tym wszystkim rodzi się więc zasadnicze pytanie – gdzie jest w tym wszystkim Unia Europejska?! Gdzie jest Komisja Europejska, która jeszcze niedawno tak chętnie skupiała się na branży transportowej?! Dlaczego teraz, gdy naprawdę jest to pilnie potrzebne, nie przygotowano jednego, konkretnego scenariusza dla kierowców w całej Unii Europejskiej?!