Czy korki w Wiskitkach mogą kiedyś przejść do przeszłości? Czy ruch na A2 między Strykowem a Warszawą da się jakoś ograniczyć? GDDKiA ma na to dwie odpowiedzi, publikując wstępne plany budowy dwóch nowych dróg. Mowa tutaj o Autostradowej Obwodnicy Warszawy, mającej stanowić zewnętrzny ring miasta, a także o trasie S10, łączącej stolicę z autostradą A1.
Oba projekty mają być ściśle z sobą połączone, jako że trasa S10 będzie prowadziła właśnie do Obwodnicy Aglomeracyjnej Warszawy (OAW). Wstępne koszty budowy obu tras ocenia się na od 23 do 26 miliardów złotych. Zapowiedziano też, że przetarg zostanie ogłoszony w 2025 roku, a faktyczna budowa przypadnie na lata 2026-2030. Choć więc cały plan wydaje się bardzo słuszny, to na jego realizację będzie trzeba poczekać jakieś 11 lat.
Gdzie konkretnie miałaby przebiegać nowa droga? Plany GDDKiA przewidują cztery zupełnie różne warianty. W zależności od wersji, trasa S10 ma prowadzić do Ciechocinka, Torunia lub Włocławka. Każda z czterech wersji przewiduje za to połączenie z Płockiem, a także objęcie OAW takich miast, jak Sochaczew, Żyrardów, Mszczonów, czy Góra Kalwaria.
Wspomniane cztery warianty:
