W szkołach trwa ostatni tydzień bieżącego roku szkolnego. To oznacza, że już w najbliższy piątek rozpocznie się doroczna akcja pod tytułem „pracujący kierowcy grzeją się na parkingach, by urlopowicze łatwiej dojechali do celu”.
Wakacyjne zakazy ruchu, bo oczywiście o nich tutaj mowa, rozpoczną się w piątek, 21 czerwca i potrwają do niedzieli, 1 września. Tak wynika z kalendarzy roku szkolnego 2023/2024 oraz 2024/2025. Ograniczenia będą obowiązywały samochody ciężarowe o DMC powyżej 12 ton, według następującego harmonogramu:
• w każdy piątek od godziny 18 do 22;
• w każdą sobotę od godziny 8 do 14;
• w każdą niedzielę od godziny 8 do 22.
Wśród wyjątków od zakazu będą między innymi polskie ciężarówki wracające do kraju w ramach transportu międzynarodowego. Jeśli więc ktoś będzie miał list przewozowy na ładunek z zagranicy do Polski, jak najbardziej będzie mógł się poruszać w każdym z wymienionych okresów. Za to wyjazdy z Polski, trasy krajowe lub trasy tranzytowe będą podległy pod zakazy.
Poza tym przewidziano bardzo liczne wyjątki dla wybranych rodzajów ładunków, jak na przykład towary łatwo psujące się. Pełną listę takich wyjątków możecie sprawdzić w rządowym rozporządzeniu.
Od razu też zapowiem, że dopiero za dwa tygodnie dołączą do tego zakazy w Niemczech, a więc u naszego największego sąsiada. Tam wakacyjne ograniczenia obowiązują wyłącznie w lipcowe i sierpniowe soboty, a więc rozpoczną się 6 lipca i potrwają do 31 sierpnia. O tym jednak będę informował w osobnym artykule, jako że niemieckie zakazy wakacyjne są bardzo skomplikowane, a do tego potrafią zmieniać się tuż przed wejściem w życie.