W Niemczech otwarto eksperymentalną autostradę – 71 masztów śledzi samochody

Siedem kilometrów niemieckiej autostrady A39 to obecnie najbardziej inteligentna droga w całej Europie. Dzisiaj rozpoczął się tam bowiem test, nad którym oficjalny nadzór sprawuje Niemiecka Agencja Kosmiczna.

W ramach przygotowań do testu, na odcinku między Wolfsburgiem a Königslutte ulokowano 71 masztów odbierających lub wysyłających informacje. Jeśli przeliczymy to przez 7 kilometrów, wyjdzie nam jeden masz na zaledwie 96 metrów. Dzięki temu powstała zaś autostrada, która może komunikować się z samochodami oraz analizować sytuację na jezdni.

Mówiąc w dużym skrócie, każdy samochód jeżdżący po testowym odcinku będzie śledzony. Dzięki temu droga zbuduje sobie kompletny obraz obecnej sytuacji w ruchu. Następnie będzie też mogła go przetworzyć, przygotowując odpowiednie ostrzeżenia dla samochodów. Te ostatnie mają być istotne zwłaszcza w sytuacji, gdy na drogach pojawią się auta z autopilotami.

Co to oznacza w praktyce? Dla przykładu, jeśli na drodze pojawi się korek, droga automatycznie o tym ostrzeże. Podobnie ma też być na przykład ze znakami drogowymi lub prowadzonymi na jezdni pracami – zbliżający się do nich samochód ma być automatycznie ostrzegany.

By wykorzystać cały ten potencjał, trzeba oczywiście opracować odpowiednie samochody. Stąd też nieprzypadkowe rozpoczęcie testu w okolicach Wolfsburga, gdzie znajduje się centrala koncernu Volkswagen. Ponadto Niemcy już planują, że podobnym systemem obejmą także kolejne trasy. Docelowo test ma być prowadzony na aż 280 kilometrów, obejmujących także trasy A2 oraz A391.

Jeden ze wspomnianych masztów: