W niedzielny wieczór nie mógł wejść do kabiny – 3,12 promila przy kontroli na parkingu

Zdjęcie nie jest bezpośrednio związane z tekstem.

Parkingowe kontrole trzeźwości, łączone z konfiskowaniem kluczyków, zdobyły już w Niemczech naprawdę duży rozgłos. Do tego stopnia, że w miniony wieczór policja została wręcz poproszona o stawienie się na parkingu. Zgłoszenia dokonano na widok kierowcy, który nie był w stanie wejść po stopniach do kabiny.

W niedzielny wieczór policję wezwano na parking Erpelrain przy autostradzie A61. Przypadkowy świadek zwrócił tam uwagę na Węgra, który postanowił spędzić niedzielę na spożywaniu alkoholu. W końcu wypił tak dużo, że nie był w stanie wspiąć się do swojej ciężarówki. Tymczasem niedzielny zakaz ruchu dobiegał do końca i istniało prawdopodobieństwo, że mężczyzna będzie próbował wyjechać w trasę.

Jak wykazało badanie, węgierski kierowca kończył weekend z wynikiem 3,12 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policja postanowiła odebrać mu kluczyki, by upewnić się, że mężczyzna nie opuści parkingu Na zwrot będzie mógł liczyć dopiero w momencie pełnego wytrzeźwienia.