Na zdjęciu: FH w wersji na 25-lecie, opisywane tutaj
Volvo Trucks ma być pierwszą firmą, która pokaże potencjalnym klientom wyliczenia zużycia paliwa z systemu Vecto. Szwedzki producent chce to zaoferować swoim klientom już teraz, nie czekając na obowiązkową, unijną zmianę przepisów 1 stycznia 2019 roku.
Informację tę podał belgijskie magazyny „TransportMedia” oraz „BouwMat”, w oparciu o rozmowę z Larsem Mårtensson, dyrektorem Volvo Trucks ds. środowiska oraz innowacji. Podkreśla się tutaj, że żaden z producentów nie oferuje jeszcze wyliczeń z systemu Vecto. Tymczasem w Volvo Trucks doszło się do wniosku, że nie ma sensu opóźniać zaprezentowania tych danych, skoro i tak zostały one już zebrane.
Kto zobaczy wyliczenia z systemu Vecto? Będą one prezentowane potencjalnym klientom, przymierzającym się do zakupu nowej ciężarówki. Ponadto, osoby zdecydowane na konkretny pojazd w konkretnej konfiguracji, otrzymają wstępne wyliczenia właśnie dla swojej wersji.
O co natomiast w tym wszystkim chodzi? Poniżej zamieszczam tekst z początku 2018 roku, wyjaśniającym czym dokładnie jest system Vecto:
Dane z systemu VECTO, dotyczące samochodów ciężarowych, zaczną być dostępne od 1 stycznia 2019. Wówczas stworzony w tym celu organ ma dysponować pełną bazą informacji na temat ciężarówek oferowanych na europejskim rynku. Przede wszystkim będą to dane dotyczące zużycia paliwa w konkretnych warunkach, zbadane w warunkach odpowiadających rzeczywistemu ruchowi, a nie w warunkach typowo laboratoryjnych. Wraz z tym przedstawi się przewidywaną emisję CO2, dane dotyczące wymiarów, dostępnych konfiguracji, a także technologii zastosowanych w pojeździe. Poszczególne wyniki będą obejmowały nawet konkretne marki i typy ogumienia, uwzględniając ich wpływ na zużycie paliwa. Jeśli natomiast chodzi o potencjalny użytek, to dane będą przewidywały spalanie w trzech rodzajach warunków – ruchu typowo długodystansowym, ruchu mieszanym oraz ruchu na bardzo krótkich dystansach.
Dostęp do większości danych będzie w pełni otwarty i darmowy. Przewoźnicy mają więc mieć możliwość porównania zużycia paliwa poszczególnych modeli w interesujących ich warunkach. Ukryte będą jedynie te dane, które Komisja Europejska uzna za „wrażliwe” z punktu widzenia producentów pojazdów.
Kto będzie odpowiadał za przedstawione informacji? Będą to zarówno producenci ciężarówek, jak i wyznaczona instytucja. Obie strony będą wzajemnie pilnowały swojej uczciwości, dzięki czemu dane mają być możliwie wiarygodne. Ponadto prawo do weryfikowania wyników testów będzie miała Komisja Europejska. Jeśli natomiast wykryte zostanie oszustwo, Komisja Europejskiej ma nałożyć na winnego karę administracyjną i nakazać sprostowanie informacji. Również Komisja Europejska ma co roku prezentować podsumowanie przeprowadzonych badań. Znajdziemy w nim więc wszystkie sprawdzone modele, dopuszczone do europejskiej sprzedaży.
W 2025 roku do systemu VECTO ma dołączyć coś jeszcze. Oprócz informacji na temat zużycia paliwa i emisji CO2, ma się pojawić także tabela określająca maksymalne zużycie i maksymalną emisję. Jeśli któryś z pojazdów nie spełni tych wymagań, nie zostanie on dopuszczony do sprzedaży na terenie Unii Europejskiej.