Po intensywnych testach Volvo Trucks postanowiło zrobić ukłon w stronę bardziej ekologicznych paliw. Jak podaje „Transport Topics”, szwedzki producent dopuścił możliwość tankowania biodiesla do wszystkich silników Euro 5, dochodząc do wniosków, że tego typu olej napędowy jednostkom w żaden sposób nie szkodzi. Jednocześnie stwierdzono, że tankowanie paliwa pochodzącego z odpadów roślinnych i zwierzęcych, rzepaku lub tłuszczy zwierzęcych ogranicza emisję CO2 o aż 90 proc., nie wymagając przy tym żadnego dodatkowego osprzętu silnika. Co więcej, biodiesel okazał się być w przypadku szwedzkich silników także bez problemu mieszalny z klasyczną „ropą”.
Powyższe tezy zostały poparte dwoma latami prób, w czasie których testowe ciężarówki przejechały ponad milion kilometrów. Jednocześnie Volvo Trcusk już zapowiada, że tegorocznej jesieni biodiesel zostanie prawdopodobnie zaakceptowany także w przypadku wybranych silników Euro 6, mianowicie lekkich konstrukcji D5 oraz D8. Jeśli zaś chodzi o większe jednostki Euro 6, bioinformacje na ich temat powinny pojawić się w nieco dalszej przyszłości.
