Volvo FM ze zmiażdżoną kabiną jechało niemiecką autostradą, we wraku wieziono m.in. beczkę paliwa

Volvo FM Euro 6 ze zgniecioną kabiną to zjawisko, które niemiecka policja wypatrzyła na autostradzie A38. Samochód uczestniczył w normalnym ruchu i został zatrzymany w niedzielę rano, w okolicach Nordhausen.

Z daleka ciągnik przyciągał wzrok potłuczoną przednią szybą. Z bliska okazało się natomiast, że tylna ściana oraz dach zostały dosłownie zmiażdżone. Co więcej, kierowca przewoził w uszkodzonej kabinie beczkę z 50 litrami oleju napędowego, a tuż obok stała butla gazowa. Dla Niemców taki widok był rzeczą niewyobrażalną.

Dalej ciężarówka oczywiście nie pojechała. A oto zdjęcia, które Niemcy wykonali po zatrzymaniu: