10×2 to konfiguracja osi, której naprawdę praktycznie się nie spotyka. Co więcej, kupienie szosowego pojazdu z takim podwoziem to w pewnym sensie rzecz teoretycznie niemożliwa, bo na przykład Volvo Trucks nie przewiduje pojazdów typu 10×2 w ofercie modelu FM, czy też FH. W praktyce jednak oczywiście wszystko jest możliwe, a szczególnie jeśli w sprawie palce macza firma Terberg – pochodzący z Holandii specjalista od podwozi do szczególnie interesujących zastosowań, a jednocześnie producent popularnych ciągników terminalnych, które opisywałem zresztą TUTAJ.
I właśnie Terberg odpowiedzialny był za przygotowanie podwozia widocznego na zdjęciach. Bazując na oficjalnej współpracy z Volvo Trucks, firma wzięła fabrycznie nowe FM 500 8×2 i przerobiła je na bardzo długą „solówkę” typu 10×2, gdyż właśnie takie było życzenie klienta, Leo van Dorresteina. Do standardowego FM z układem osi 8×2 dorzucono kolejny, 9-tonowy zestaw kół, montując go tuż przed osią numer trzy. I tak oto powstała ciężarówka, która ma aż cztery skrętne i dwie podnoszone osie, do tego wyposażona jest w potężny dźwig HIAB 1055 o udźwigu 120 tm, solidne podpory boczne oraz samowyładowczą, rozciąganą o 1,5 metra platformę ze standardowymi uchwytami do kontenerów morskich i dwiema wciągarkami do wymiennych zabudów.
Tak skonfigurowany pojazd ma sprawdzać się w aż trzech zastosowaniach – transporcie kontenerów morskich, transporcie elementów budowlanych oraz transporcie otwartych kontenerów na przykład na złom, co zresztą widać też na poniższym zdjęciu. Co ważne, będą mogły być to ładunki stosunkowo ciężkie, z uwagi na liberalne holenderskie przepisy dotyczące „solówek” o dużej ilości kół. Takie pięcioosiowe Volvo FM może legalnie ważyć 45 ton, podczas gdy jego własna jest o 13,5 tony niższa.
Zdjęcia: Van Dijk Groep
