Wróćmy jeszcze na chwilę do afery związanej z normami emisji spalin, która rozwinęła się wokół koncernu Volkswagen. Magazyn „Commercial Motor” opublikował bowiem ciekawą informację, która odwołuje się do kwestii finansowych rekompensat dla osób, które kupił samochód oszukujący normy.
Brytyjczycy zapytali koncern Volkswagen, czy w Europie można liczyć na podobne odszkodowania, jak te przewidziane w Stanach Zjednoczonych. Warto bowiem zaznaczyć, że Amerykanie, do których trafiły nielegalnie skonfigurowane pojazdy, mogą spodziewać się kwoty 1000 dolarów, będącej przejawem dobrej woli firmy. Jeśli jednak chodzi o Europę, przedstawiciele Volkswagena podali, że nie dostrzegają możliwości wypłacenia takich pieniędzy i posiadacze „wadliwych” samochodów raczej nie powinni się czegoś takiego spodziewać.
