Używane łopaty wirników jako ekrany dźwiękochłonne – Holandia zaczyna testy

Łopaty wirników z wyeksploatowanych turbin wiatrowych już za kilka lat mogą stać się popularnym widokiem na przykład przy autostradowych parkingach dla ciężarówek. W Holandii wystartował bowiem projekt, w którym stare łopaty wirników sprawdzane są w roli… ekranów dźwiękochłonnych.

Pierwsze dwa „śmigła” już rozpoczęły oficjalne testy, zorganizowane przez holenderski zarząd dróg (Rijkswaterstaat). Ustawiono je przy eksperymentalnym odcinku holenderskiej autostrady A58, znajdującym się przy zjeździe na parking Kloosters, na północno-zachodnich przedmieściach miasta Eindhoven. W tym celu łopaty wirników zostały ustawione na gruntowych nasypach i połączone ze specjalnymi mocowaniami, łącznie tworząc ekran dźwiękochłonny o długości około 60 metrów.

Ustawianie „śmigieł” przy parkingu Kloosters:

Testy omawianego rozwiązania potrwają do końca 2026 roku, obejmując między innymi pomiary ochrony przed hałasem. Następnie Holendrzy przeanalizują wyniki testu i podejmą decyzję o ewentualnym spopularyzowaniu wiatrakowych ekranów.

Skąd natomiast pomysł, by wykorzystać właśnie łopaty wirników? Odnosi się to do faktu, że w Europie zlega coraz więcej zużytych turbin wiatrowych, dla których trudno znaleźć nowe zastosowanie, a jednocześnie trudno je zutylizować. Przez to można je tanio i łatwo pozyskać. „Śmigła” mają być też na tyle wysokie, by nawet z niewielkim nasypem bariera osiągnęła 3 metry wysokości, wymagane w holenderskich przepisach. Ponadto elementy te mają wykazywać olbrzymią wytrzymałość na warunki zewnętrzne, mogąc zapowiadać wiele lat bezproblemowej eksploatacji.

Poglądowy widok na miejsce testu nowych ekranów: