Ze swoim napędem typu 6×6 oraz ogromną pokrywą silnika, Ural Next jest ciężarówka potężną pod każdym możliwym względem. Tym większa niespodzianką może być więc fakt, że samochód ten otrzymał właśnie kabinę sypialną pochodzącą z… busa.
Ural z dwoma łóżkami został zaprezentowany na targach CTT 2017 w Moskwie. Pojazd ten wystawiany był na oficjalnym stoisku marki, lecz sama sypialnia pochodziła od dostawcy zewnętrznego. Mowa tutaj o firmie Chaika-Service, będącej wiodącym rosyjskim producentem kabin sypialnym dla aut dostawczych oraz lekkich ciężarówek. Trzeba natomiast przypomnieć, że choć Ural Next jest pojazdem kilkukrotnie większym niż wszelkie dostępne auta dostawcze, sama jego szoferka pochodzi właśnie z dostawczej GAZelli Next. I stąd też ta nietypowa konfiguracjach, która została wystawiona na CTT 2017.
Zaprezentowany na targach Ural miał kabinę sypialną o identycznej konstrukcji, jak kabiny stosowane w GAZelli Next. Mówimy tutaj więc o sypialni wykonanej z tworzyw sztucznych i montowanej na tyle szoferki. Podobnie jak czynione jest to w przypadku GAZelli, Chaika-Service zdecydowało się także na wycięcie dużej części oryginalnego poszycia. Usunięto tutaj więc zarówno tylną ścianę, jak i stosunkowo niski sufit, zamiast tego montując podwyższony dach ze schowkami, a także łóżka o pełnej szerokości kabiny. I choć brzmi to wszystko dosyć abstrakcyjnie, zaprezentowanie tej kabiny na oficjalnym stoisku Urala czyni ją dedykowanym, czy też innymi słowy zalecanym akcesorium do tego modelu.
Zgodnie z informacjami, które Chaika-Service publikuje na swojej stronie internetowej, maksymalna szerokość takich łóżek to minimalnie powyżej 80 centymetrów, natomiast ich długość to 2,1 metra.
Polecam też starszy tekst:
Ural Next także jako ciągnik siodłowy, również z kierownicą po prawej stronie i nawet przy 52 tonach
A oto zdjęcia wnętrza:
I jeszcze dla porównania: dokładnie ta sama szoferka, z tą sama sypialnią w lżejszych pojazdach GAZelle Next oraz GAZon Next:
