Trzyosiowa wywrotka zarejestrowana na 34,5 tony, ze świeżym przeglądem i całą masą usterek

Z tonażowego punktu widzenia, DAF zatrzymany przez dolnośląskie ITD był wyjątkowo ciekawym przypadkiem. Zbyt wysoka była nie tylko jego masa rzeczywista, ale też dopuszczalna masa całkowita. Dowód rejestracyjny wskazywał bowiem na 34,5 tony DMC, podczas gdy dla trzyosiowych pojazdów normą jest 26 ton.

Jakby tego było mało, ciężarówka kilka tygodni temu miała przejść obowiązkowy przegląd techniczny. Tymczasem, poza bałaganem w dokumentach, pojazd wykazywał liczne usterki. Problemy stwierdzono w zakresie układu kierowniczego, zawieszenia oraz hamulców. Wszystko skończyło się też zakazem dalszego ruchu.

Komunikat WITD Wrocław:

Dnia 25 września 2019 r. na terenie powiatu legnickiego Inspektorzy Transportu Drogowego, powracający z czynności kontrolnych prowadzonych w firmie, zauważyli 3 osiowy pojazd ciężarowy przemieszczający się drogą wojewódzką nr 364 w kierunku Złotoryi. Przewożono niezabezpieczony ładunek ziemi zebranej z pobocza drogi.  Jego ilość wskazywała na możliwość przeładowania pojazdu.

Ciężarówka została zatrzymana i skierowana na wyznaczony do ważenia punkt kontrolny na terenie Legnicy. W wyniku ważenia stwierdzono, iż jej dopuszczalna masa całkowita została przekroczona o ponad 5 ton. Zapis w dowodzie rejestracyjnym dotyczący tego parametru był niezgodny z obowiązującymi w tym zakresie przepisami. Zamiast 26 ton, dla tego typu pojazdu, został określony na 34,5 t. Kontrolowany pojazd dnia 9 września 2019 r. przeszedł z wynikiem pozytywnym badania techniczne w okręgowej stacji kontroli pojazdów.

Stan techniczny samochodu wzbudzał poważne zastrzeżenia  inspektorów ITD. Ujawniono nieszczelność układu pneumatycznego, niesprawność oświetlenia, wycieki płynów eksploatacyjnych oraz nieszczelność układu wydechowego.

Mając na uwadze stwierdzone usterki oraz zagrożenie bezpieczeństwa innych użytkowników dróg skierowano pojazd do najbliższe stacji kontroli pojazdów. W wyniku przeprowadzonych przez uprawnionego diagnostę badań oprócz ww. usterek stwierdzono rozbieżności sił hamowania pomiędzy kołami na drugiej i trzeciej osi pojazdu o ponad 70%, przy dopuszczalnej 30 %. Miało to istotny wpływ na stabilność pojazdu podczas hamowania. Stwierdzono również nadmierny luz na połączeniach  sworzniowych dwóch podłużnych drążków kierowniczych. Sworzeń mocujący ucho resoru do elementu podwozia był wysunięty ze swojego gniazda, co stwarzało zagrożenie utraty stabilność przedniej osi pojazdu.

Stwierdzone naruszenia i usterki zagrażały nie tylko bezpieczeństwu kierowcy, ale również innym użytkownikom dróg. Za szereg nieprawidłowości inspektorzy dolnośląskiej ITD wszczęli postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia kary wobec przewoźnika. Oprócz tego inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny niesprawnego pojazdu, który nie został dopuszczony do dalszego ruchu. Kierowca został ukarany dwoma mandatami karnymi.