Zawsze trzymaj odstęp, czyli przekonująca naczepa, Waberer’s i karambol na pięć ciężarówek

Paweł Krzyszczak, któremu bardzo dziękuję, podesłał mi dzisiaj bardzo ciekawe zdjęcie z trasy. Na drodze krajowej nr 1 jego oczom ukazała się naczepa z grafiką w niecodzienny, lecz chyba skuteczny sposób zachęcającą do trzymania większego odstępu. Osobom, które nie są do końca za pan brat z angielskim, już tłumaczę: „UWAGA!!! Trzymaj się 100 metrów ode mnie, albo będę strzelał”. Fotografia ta spodobała mi się tak bardzo, że postanowiłem uczynić ją wstępem do artykułu z serii „ku przestrodze”.

trzymanie_odstępu_100_metrow

Węgierski Waberer’s ma ogromne szanse, żeby stać się wkrótce firmą bardziej popularną, niż słynna Girteka. O ile bowiem Girtekę wszyscy oskarżają o tylko „psucie roboty”, to w przypadku Waberer’s zarzuty są aż dwa – jazda za niskie stawki, jak i podejrzanie duża ilość zdarzeń drogowych z udziałem tych pojazdów. Co prawda jest to całkowicie zrozumiałe, że przy parku maszyn liczącym ponad 3 tys. pojazdów różnych nieprzyjemnych przygód nie da się uniknąć, lecz są przecież też inne ogromne floty w Europie, takie jak na przykład wspominana Girteka, Willi Betz, czy chociażby rosyjski Magnit, które jakoś nie zasłynęły z tak ogromnej ilości zdarzeń drogowych.

Znalezienie w internecie zdjęć rozbitych Waberer’sów nie jest szczególnie trudne, zwłaszcza, że na Facebooku funkcjonują całe strony zajmujące się ich kolekcjonowaniem – przykład TUTAJ. Najczęściej można na nich zobaczyć naczepy z dachami pozrywanymi o wiadukty, żółte ciężarówki leżące w rowach, czy „zestawy”, które utknęły na zbyt ciasnych drogach. Czasami zderza się jednak także poważniejszy wypadek z udziałem Waberer’s, do którego doskonałym wstępem jest właśnie widoczne powyżej zdjęcie Pawła Krzyszczaka.

Na niemieckiej autostradzie A3 kilka dni temu miał miejsce karambol z udziałem samochodów ciężarówek. Zderzyło się łącznie pięć ciężarówek (w tym oczywiście dwa Waberer’sy), które najechały na siebie jedna po drugiej. Powodem całego zderzenia był podobno wystrzał w oponie, który zmusił pierwszy pojazd do nagłego zatrzymania się. Kolejne zaś nie wyhamowały, prawdopodobnie właśnie w związku ze zbyt małym odstępem między sobą i tragedia była gotowa. Trzech kierowców zostało rannych, z czego dwóch było kompletnie zakleszczonych w kabinach. W następstwie wypadku powstał także ogromny korek na około 20 km, a policja oszacowała szkody na około 800 tys. euro. Najważniejsze jednak, że nikt nie zginął…

wypadek_5_ciezarowek_waberers_1 wypadek_5_ciezarowek_waberers_6 wypadek_5_ciezarowek_waberers_5 wypadek_5_ciezarowek_waberers_4 wypadek_5_ciezarowek_waberers_3 wypadek_5_ciezarowek_waberers_2

Zdjęcia: Wiesbaden112