Poniedziałek, 20 czerwca, czyli ostatni dzień wiosny 2022 roku, okazał się wyjątkowo tragiczny na polskich drogach. W ciągu kilkunastu godzin doszło do co najmniej trzech czołowych zderzeń samochodów osobowych z ciężarówkami.
Pierwszy wypadek miał miejsce o godzinie 6 rano, na drodze krajowej nr 42 pod Kluczborkiem. Na idealnie prostym odcinku drogi, przy bardzo dobrej widoczność, na przeciwległy pas ruchu zjechał tam Volkswagen Touran, trafiając w lewy przedni narożnik Mercedesa Actrosa. 59-letni kierowca Volkswagena poniósł niestety śmierć na miejscu.
Źródło poniższych zdjęć: kluczbork112.pl
Około godziny 10 doszło do wypadku na drodze krajowej nr 39 pod Kępnem. Tam na przeciwległy pas ruchu zjechał Mercedes-Benz Klasy E, czołowo zderzając się z zestawem do przewozu drewna, w postaci Volva FH z przyczepą. 36-letni kierowca Mercedesa zginał na miejscu, a 49-letni kierowca ciężarówki otrzymał pomoc na miejscu zdarzeniu, od zespołu ratownictwa medycznego.
Źródło poniższych zdjęć: WITD Poznań
Do trzeciego wypadku doszło już przed wieczorem, około godziny 19. Miało to miejsce na trasie nr 21 między Słupskiem a Miastkiem, gdzie z łuku drogi wypadł osobowy Volkswagen Caddy. Pojazd zderzył się z poprawnie jadącym Mercedesem Actrosem i wbił się pod jego kabinę całą szerokością nadwozia. Niestety, w Volkswagenie okazały się znajdować trzy osoby i wszystkie z nich poniosły śmierć na miejscu.
Źródło poniższych zdjęć: KW PSP Gdańsk
Przyczyny wszystkich trzech zdarzeń będzie wyjaśniała prokuratura. Co też typowe dla śmiertelnych wypadków z ciężarówkami, na miejsce wzywano Inspekcję Transportu Drogowego, by ta pobrała informacje z tachografów. Dane tego typu są dołączane do materiału dowodowego i uwzględnia się je przy ocenie okoliczności wypadku.
