Trzy 32-metrowe zestawy kierowane przez jednego człowieka – tak to wyglądało wczoraj w Szwecji

Wczoraj oficjalnie wystartował chyba najdłuższy w historii konwój, któremu kierunek może nadawać jeden kierowca. Na 580-kilometrowym odcinku z Södertälje do Malmo jedzie w nim aż sześć naczep, trzy ciągniki siodłowe oraz trzech kierowców, z których dwóch może jednak korzystać z systemu automatycznego podążania ciężarówek jedna za drugą. Mamy tutaj więc aż trzy 32-metrowe zestawy, a między nimi minimalnie 10 metrów odstępu, co daje nam co najmniej 116 metrów długości całkowitej i 234 tony łącznego DMC. Wszystko zresztą świetnie widać na poniższym zdjęciu, opublikowanym wczoraj na Twitterze firmy Scania, przy okazji oficjalnego startu tego eksperymentalnego konwoju. Zobaczcie:

scania_konwoj_32_platooning

Jest to naturalnie pokaz platooningu, zorganizowany przez firmę Scania w związku z wielkim zjazdem ciężarówek z autopilotami w Rotterdamie, zaplanowanym na 6 kwietnia. To właśnie tam mają dotrzeć opisywane zestawy, choć w aż 32-metrowej wersji, przewidującej dwie naczepy na jeden ciągnik, mają one prawo poruszać się jedynie po Szwecji. Dalej, przez Danię, Niemcy i Holandię szwedzkie pojazdy będą jechały już z pojedynczymi naczepami, ale za to dalej częściowym na autopilocie.

Co ważne, ciężarówki korzystające z platooningu potrafią wpuścić między siebie inny samochód. Wystarczy, że zacznie on wjeżdżać w 10-metrową przerwę między nimi, po czym przerwa ta automatycznie ulegnie kilkukrotnemu powiększeniu.

Nie do końca rozumiesz co to jest platooning? Sprawdź poniższy film: