Trwają zarówno francuskie protesty rolników, jak i angielska operacja „Stack” – korków nie brakuje

Problemy przewoźników jeżdżących do Francji i Wielkiej Brytanii nadal się nie skończyły. Jak podają zachodnie media, trwają rolnicze blokady dróg, w związku z czym nie ma mowy o przejechaniu między innymi drogą A6 w okolicach Lyonu. Jezdnie prowadzące na południu stoją nieopodal Limonest, natomiast jezdnie w kierunku północy zablokowano przy Chasse-sur- Rhône. Blokad można się spodziewać także na drogach N814, N13, A84, A13, A28, N28, N12 oraz N165. Jest jednak też i dobra wiadomość – francuski rząd już zareagował na drogowy paraliż, obiecując balansującym na skraju opłacalności rolnikom 600 milionów euro dopłat.

Żadnej dobrej wiadomości nie ma natomiast w przypadku operacji „Stack” w Wielkiej Brytanii. Choć od ostatniej blokady Calais upłynęły już niemal dwie doby, ciężarówki cały czas lądują w wielokilometrowym korku na M20. W chwili obecnej korek obejmuje co prawda tylko odcinek między węzłami nr 8 i nr 9, lecz i tak marne to pocieszenie, skoro nadal nie mamy żadnego znaczącego postępu w rozmowach między firmą DFDS, a związkami zawodowymi. To zaś oznacza, że kolejna blokada Calais może być tylko kwestią czasu.