Trasa z Wielkiej Brytanii do Włoch w 1986 roku – reportaż z historycznymi zjawiskami

W piątek mogę nie mieć czasu na pisanie, gdyż muszę wybrać się do Warszawy pod odbiór testowego Renault Master na bliźniakach. Uznałem więc, że trzeba zawczasu przygotować wpis, który zapewni Wam rozrywkę w weekend. A że YouTube podpowiedziało mi akurat reportaż z 1986 roku, wydała mi się to idealna propozycja.

Ten angielski reportaż prezentuje jak 33 lata temu wyglądał transport drogowy między Wielką Brytanią a Włochami. Oczywiście, jak to w telewizyjnym reportażu, wszystko może być nieco przejaskrawione. Niemniej mamy tutaj kilka konkretnych ciekawostek, które zapewne znajdowały odzwierciedlenie w ówczesnej rzeczywistości.

Zacznijmy już od samego faktu, że do Mediolanu wysłano ciężarówki na brytyjskich rejestracjach, z kierownicami po prawej stronie. Dzisiaj to już wyjątkowo rzadki widok, naturalnie poza pewnymi wyjątkami, jak na przykład transportu sprzętu koncertowego. Do tego mamy prezentację sielankowego sposobu żywienia. Jak twierdzi narrator, na kontynencie Brytyjczycy z łatwością mogli sobie pozwolić na trzydaniowe kolacje przy winie. Najwyraźniej funt stał więc wyjątkowo wysoko.

Ponadto uwagę zwracają ciężarówki. Mamy tutaj trzy DAF-y, w tym jeden będący ówczesnym „okrętem flagowym” marki. Mowa tutaj o wersji 3600 ATi Space Cab, będącej odpowiedzią na Volvo F12 Globetrotter. Co też ciekawe, w momencie wykonania reportażu ciągnik ten musiał być zupełnie nowy. Pierwsze egzemplarze 3600 ATi Space Cab pochodziły bowiem z 1985 roku. Dzisiaj natomiast taka ciężarówka byłaby prawdziwą gratką dla kolekcjonerów. W końcu już dwa lata później, w 1987 roku, rodzina 2200/3300/3600 doczekała się następcy, w postaci modelu 95.

3600 ATi Space Cab w przekroju:

Warto też zwrócić uwagę na rozmowę w restauracji promowej. Jeden z kierowców opowiada tam bardzo ciekawą historię. Jak się okazuje, przez lata jeździł on po Kanadzie, Stanach Zjednoczonych oraz Australii. Miał tam do czynienia z zupełnie innym sprzętem, a do Europy wrócił ledwie trzy lata wcześniej. Wspomina też, że jeździł prawdziwą legendą amerykańskiego transportu, mianowicie wyjątkowo nowoczesnym Fordem CL9000.

A do tego mamy pomniejsze ciekawostki, jak chociażby brak jakichkolwiek wzmianek o nielegalnych imigrantach (dzisiaj średnio już wyobrażalny), przerwa na łowienie ryb przy drodze, czy obawa przed nietrafieniem w bieg na górskich odcinkach. Ta ostatnia może być związana z faktem, że DAF-y z tego okresu występowały także z niezsynchronizowanymi skrzyniami biegów marki Eaton Fuller.

Więcej o DAF-ach z tego okresu: DAF 2800, 3300 i 3600 na kartach historii, czyli jak pierwsze kabiny Space Cab wyjechały na drogi

Więcej o Fordzie CL9000: Ford, który w 1977 roku zadziwiał kabiną na czterech poduszkach, z niezbyt dużym tunelem silnika

Więcej o skrzyniach Eaton Fuller: Jak jeździło się ze skrzynią Eaton Twin Splitter, mającą “jedne trzecie” zamiast “połówek”