Rozbudowywany fragment trasy S3, w okolicach Gorzowa Wielkopolskiego, zasłynął z bardzo dużej ilości śmiertelnych wypadków. Było tam na tyle niebezpiecznie, że swoją prośbę o zmianę oznakowania wystosowywała nawet lokalna policja. Teraz jednak czas na bardzo dobrą wiadomość.
Od tego tygodnia druga jezdnia na obwodnicy Gorzowa Wielkopolskiego jest już gotowa. W końcu można więc zapomnieć o budowlanych ograniczeniach w ruchu. Ponadto kierowcy mogą teraz skorzystać z dokończonego węzła z ulicą Kostrzyńską, działającego od tego tygodnia w każdym z kierunków.
Rozbudowa obwodnicy Gorzowa Wielkopolskiego pochłonęła 300 milionów złotych, trwała od września 2014 roku i zakończyła się z półrocznym opóźnieniem. Prace miały bowiem skończyć się w kwietniu. Skąd natomiast to opóźnienie? GDDKiA nie opublikowało w tej sprawie żadnego dokładnego tłumaczenia.