Polska droga ekspresowa S61 będzie od dzisiaj otwarta na całej swojej długości. Do eksploatacji oddany zostanie ostatni brakujący odcinek, stanowiący jednocześnie obwodnicę miasta Łomża.
W ramach dzisiejszej inauguracji, zaplanowanej na godzinę 16.00, do eksploatacji trafi jedna z dwóch nitek obwodnicy Łomży. Ruch będzie się tam odbywał jednym pasem w każdym kierunku, przy ograniczaniu prędkości do 80 km/h. Na otwarcie drugiej jezdni trzeba będzie poczekać do przyszłego roku, jako że dokończenia wymagają między innymi fragmenty mostu nad Narwią.
Wraz z tym nowym odcinkiem, trasa S61 będzie liczyła 220 kilometrów, nieprzerwanie prowadząc od polsko-litewskiej granicy w Budzisku do węzła z trasą S8 pod Ostrowią Mazowiecką. To w praktyce oznacza, że litewscy przewoźnicy będą mogli przejechać przez całą Polskę bez żadnego zbaczania z dróg szybkiego ruchu (o ile dopasują się do nieszczęsnego zakazu godzinowego na S8 w Warszawie).
Trasa S61 stanowi część międzynarodowych projektów Via Baltica oraz Via Carpatia, łączących między innymi Polskę, Litwę, Łotwę, Estonię oraz Finlandię. Kraje bałtyckie są jednak mocno w tyle z realizacją swoich fragmentów, na co wskazują przedstawiane przez nie harmonogramy. Litwa planuje ukończenie prac nad autostradą północ-południe dopiero w roku 2030, a na Łotwie oraz w Estonii trudno wręcz mówić o konkretnych terminach.