Powyżej możecie zobaczyć stan ciężarówki po wypadku.
Zdjęcia z miejsca zdarzenia znajdziecie tutaj.
Ta tragedia rozegrała się na drodze krajowej nr 94, w okolicach Bochni. Według wstępnych ustaleń, kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na przeciwległy pas ruchu, tuż pod ciężarówkę.
Wypadek miał miejsce w minioną sobotę, około godziny 7 rano. Zderzyły się Opel Astra oraz DAF XF z naczepą do przewozu bydła. Jak relacjonowały to lokalne media, Opel został dosłownie rozerwany na kawałki. DAF natomiast staranował barierki energochłonne i wypadł z drogi. Otworzyła się też kabina ciągnika, uderzając o podłożone
37-letni kierowca DAF-a został ranny, podobnie jak jego pasażer. Obaj panowie zostali przetransportowani do szpitala, choć na szczęście ich życiu nie zagraża niebezpieczeństw.
Mniej szczęścia miało troje młodych osób z Opla. Na miejscu zginęła 19-letnia pasażerka oraz 20-letni pasażer, podczas 21-letni kierowca został bardzo ciężko ranny. Dzięki szybkiej akcji reanimacyjnej ratownicy przywrócili mu funkcje życiowe, a następnie przetransportowali do szpitala.
W naczepie ciężarówki znajdowało się 16 sztuk bydła. Zwierzęta były uwięzione w pojeździe na ponad pięć godzin, a uwolnienie ich wymagało podniesienia naczepy przy pomocy dźwigu. Na miejsce wezwano też dwóch lekarzy weterynarii, którzy nadzorowali akcję ratunkową.