Trafic z oznaczeniami Caritasu, a w nim 260 tys. sztuk papierosów, czyli przemyt z doboczynną przykrywką

przemyt_papierosy_caritas_renault_trafic

Transport różne ma oblicza – jedni wożą kontenery z Hamburga, inni wożą żywe zwierzęta do Azerbejdżanu, a jeszcze inni… wożą nielegalne papierosy ze wschodu. I właśnie takiej, nieszczególnie szlachetnej pracy podejmował 40-latek zatrzymany w okolicach Ełku przez Straż Graniczną. I nie byłoby w tym zatrzymaniu nic dziwnego, gdyby nie fakt, że jechał on Renault Trafic z oznaczeniami katolickiej organizacji dobroczynnej Caritas na karoserii.

Zaraz po zatrzymaniu Ełczanin stwierdził, że wiezie pomoc humanitarną, za wszelką cenę próbując odwieść funkcjonariuszy od pomysłu sprawdzenia zawartości ładowni. Kiedy Ci natomiast mimo wszystko otworzyli tylne drzwi, okazało się, że w „Renówce” czeka 260 tys. sztuk papierosów bez akcyzy, wartych łącznie jakieś 154 tys. zł. To się nazywa mieć sprytny pomysł na biznes…

Zdjęcie: Straż Graniczna