Toyota Land Cruiser w nowej, użytkowej wersji Utility – zamiast robić wrażenie robi po prostu robotę

toyota_land_cruiser_utility_1

W Toyocie ktoś doszedł ostatnio do bardzo mądrego wniosku – na europejskim rynku zaczyna brakować prawdziwych samochodów terenowych, nadających się przede wszystkim do pracy i pozbawionych zbędnych dodatków. Dlatego też Toyota Land Cruiser po ostatniej modernizacji otrzymała nowy wariant wyposażeniowy.

Ta nowa wersja nazywa się „Utility”, co z angielskiego można przetłumaczyć jako „Użyteczność”. Słowo to dobrano doskonale, jako że Land Cruiser Utility jest właśnie użyteczny, świetnie radząc sobie w terenie i mogąc holować maksymalnie 3-tonowe przyczepy. A że nie ma przy tym żadnych zewnętrznych chromów, skórzanej tapicerki, aluminiowych felg, progów ułatwiających wsiadanie, automatycznej skrzyni biegów, a nawet lakierowanych lusterek? Tym lepiej!

Toyota Land Cruiser Utility ma być dostępna w wersji z 3- oraz 5-drzwiowym nadwoziem. Napęd zapewnia 2,8-litrowy turbodiesel o mocy 175 KM, a do tego dochodzi wyłącznie manualna, sześciobiegowa przekładnia. Auto na pewno trafi na rynek brytyjski, kosztując tam co najmniej 33 tys. funtów. Debiut na innych europejskich rynkach nie jest jeszcze potwierdzony.

toyota_land_cruiser_utility_2 toyota_land_cruiser_utility_3 toyota_land_cruiser_utility_4 toyota_land_cruiser_utility_5