Nowa Toyota Hilux dołącza do floty polskich pograniczników. Łącznie do użytku trafią 23 takie pojazdy, będąc wyposażonym w specjalistyczne zabudowy typu PJN.
PJN do skrót od „przewoźnej jednostki nadzoru”, będącej czymś w rodzaju jeżdżącego posterunku obserwacyjnego. Jak wyjaśnia straż graniczna, w ramach tego systemu, samochody wyposażone są w „sprzęt optyczny i termooptyczny pozwalający nie tylko wykryć i rozpoznać obiekt, ale także zarejestrować wynik prowadzonej obserwacji i określić współrzędne położenia obserwowanych obiektów.”
Bazą jest natomiast wspomniana Toyota Hilux. Wybrano tutaj wersję z 2,4-litrowym dieslem o mocy 150 KM, automatyczną skrzynią biegów oraz napędem na cztery koła. Do tego doszła też podwójna kabina, która pełni tutaj szczególnie istotną rolę. Właśnie w drugim rzędzie siedzeń stworzono bowiem stanowiska do obserwacji.
Za łączną kwotę 41,3 mln złotych, pogranicznicy otrzymają 23 kompletnie wyposażone pojazdy oraz jeden symulator. Samochody trafią do podlaskiego, warmińsko-mazurskiego, nadbużańskiego oraz bieszczadzkiego oddziału straży granicznej. Symulator zostanie zaś ulokowany w jednym z ośrodków szkoleniowych i będzie uczył funkcjonariuszy korzystania z systemu PJN.
