Testy na wirusa dla kierowców ciężarówek: zmiany w Austrii, Czechach oraz Polsce

Po półtoramiesięcznym staniu w kolejkach, część kierowców ciężarówek w końcu może pożegnać się z testami. Niemcy znieśli obowiązek okazywania negatywnego wyniku testu na koronawirusa przy wjeździe od strony austriackiego Tyrolu. Decyzję tę podjęto wręcz przed terminem, pierwotnie wyznaczonym na dzisiejszą noc. A przy okazji powinny też zniknąć punkty testowe na włosko-austriackiej granicy w Brennero.

Gorsza wiadomość nadchodzi z granicy czesko-niemieckiej. Tam kierowcy ciężarówek nadal są zmuszeni do okazywania negatywnego wyniku testu. Czechy pozostają bowiem krajem o wyjątkowo wysokim zagrożeniu epidemiologicznym, a Niemcy przedłużyli wymagania dla jadących z tego kraju co najmniej do 14 kwietnia.

Przy okazji wspomnę też o sytuacji w Polsce. Nasz kraj uszczelnił wczoraj granice, nakładając teraz kwarantannę lub wymagając negatywnego wyniku testu od każdej osoby wracającej z innego kraju Schengen. Zaostrzono też zasady dla osób jadących spoza Schengen – te muszą przejść kwarantannę nawet jeśli posiadają negatywny wynik testu. Co jednak ważne, utrzymano wszystkie dotychczasowe wyjątki, w tym między innymi ten pozwalający swobodnie przekraczać granicę kierowcom transportu międzynarodowego.