W nawiązaniu do tekstu:
3G-Regeln a kierowcy ciężarówek – część firm faktycznie oczekuje testów [aktualizacja]
Od środy kierowcy ciężarówek podlegają w Niemczech nowym wymaganiom. Jeśli ich pobyt na firmie może wiązać się z kontaktem z innymi ludźmi, wymagane jest szczepienie na covid-19, ewentualnie bycie ozdrowieńcem lub okazanie negatywnego wyniku testu. Jak też pokazała praktyka, spora część niemieckich firm faktycznie czegoś takiego oczekuje, sprawdzając kierowcom tak zwane „certyfikaty covidowe”.
Powyższy pomysł najwyraźniej spodobał się Duńczykom. Jest to bowiem kolejny kraj, który zdecydował się na tego typu przepisy. Od dzisiaj każda duńska firma może (choć nie musi) wprowadzić ograniczenia we wstępie na swój teren. Jeśli się na to zdecyduje, również kierowcy ciężarówek będą musieli okazywać testy lub certyfikaty. Przy tym „szybkie testy” mają być uznawane przez 48 godzin, natomiast testy PCR przez 72 godzin.
Podkreślam, że duńskie firmy same będą decydowały o wprowadzaniu tego typu zasad. Wykonując więc przewóz do tego kraju, należy skontaktować się z duńskim odbiorcą ładunku i zapytać, czy wprowadził on powyższe ograniczenia. To samo dotyczy planowania załadunków na terenie Danii.
Źródło informacji: organizacja przewoźników TLN
