Testowe Iveco Stralis Natural Power na LNG oraz CNG przekazane polskim podwykonawcom firmy IKEA

iveco_stralis_lng_ikea_test_01

Wczoraj miałem okazję być świadkiem nie byle jakiego wydarzenia – Iveco Poland przekazało do testu jedne z pierwszych w Polsce egzemplarzy modelu Stralis Natural Power, zasilanego zarówno gazem CNG, jak i LNG. I co więcej, test będzie to naprawdę ciekawe, bo weźmie w nim udział aż sześciu przewoźników, który trójkami będą testowali ekologicznego Stralisa przez trzy miesiące. A że wszystko będzie odbywało się na stałych trasach, które regularnie pokonują także ciężarówki z silnikami na olej napędowy, to powstanie przy okazji bardzo ciekawe porównanie kosztów eksploatacji.

iveco_stralis_lng_ikea_test_05

Każdy z tych sześciu przewoźników to podwykonawca firmy IKEA, przed której magazynem w Jarostach odbyła się prezentacja nowych pojazdów. Szwedzki producent mebli, a konkretnie jego spółka IKEA Distribution Services S.A., jest jednym z inicjatorów całego tego przedsięwzięcia, realizowanego także przy współpracy Iveco Poland oraz Cryogas M&T S.A. Iveco dostarczyło tutaj testowe pojazdy, oferując przewoźnikom podobno minimalną, „testową” stawkę za wynajem, podczas gdy Cryogas postawił w Jarostach tymczasową stację tankowania gazu, w celach testowych również windując swoje ceny w dół.

iveco_stralis_lng_ikea_test_13

Tej tymczasowej stacji należy się tutaj zresztą kilka zdań komentarza, bo uzupełnianie w niej zbiornika LNG to rzecz raczej nietypowa. Z uwagi na restrykcyjne przepisy, cysterny z dystrybutorem nie może obsługiwać każdy – robią to wyłącznie uprzednio wyszkoleni pracownicy Cryogas, pracujący w specjalnych skafandrach, a na czas tankowania odgradzający nawet miejsce swojej pracy metalowym płotem. Tymczasem dla porównania w Holandii, gdzie ciężarówek na LNG jeździ już naprawdę sporo, funkcjonują normalne stacje benzynowe, gdzie gaz ziemny tankują sami kierowcy, bez żadnych szczególnych środków bezpieczeństwa.

iveco_stralis_lng_ikea_test_16

Dlaczego natomiast IKEA i jej przewoźnicy eksperymentują z LNG? Sama IKEA chce w ten sposób promować siebie jako firmę stawiającą na ekologię i nowoczesne rozwiązania transportowe. Spalaniu LNG towarzyszy bowiem nieporównywalnie niższa emisja szkodliwych substancji niż w przypadku oleju napędowego, całkowicie okrojona między innymi z emisji siarki, a także zmniejszona o aż 30 proc. w przypadku dwutlenku węgla. Jeśli zaś chodzi o jej podwykonawców, to do LNG powinny przekonać ich przede wszystkim wyraźnie niższe koszty eksploatacji – zakup płynnego gazu ziemnego to wydatek o nawet jedną czwartą niższy niż w przypadku porównywalnej ilości „ropy”.

Na koniec jeszcze dodam kilka ciekawostek. Każdy z testowych Stralisów otrzymał 330-konny silnik oraz 16-biegową, w pełni manualną przekładnię ZF, będącą co ciekawe jedyną skrzynią przebiegów dostępną w ciągnikach Natural Power. Silnik ten może spalać zarówno LNG, jak i CNG, co tłumaczy obecność różnych zbiorników paliwa po poszczególnych stronach ramy, a jednocześnie gwarantuje zasięg zbliżający się do 1000 kilometrów. Ciekawostką jest też fakt, że mowa tutaj o silniku Cursor 8 będącym pierwotnie konstrukcją dieslowską, poddanym pewnemu rozprężeniu, a także doposażonym w aparat zapłonowy. Bo jak powszechnie wiadomo, w przeciwieństwie do oleju napędowego gaz ziemny sam w cylindrach nie wybuchnie.

Na poniższej galerii zdjęć widać przekazanie trzech pierwszych pojazdów trzem pierwszym przewoźnikom oraz oczywiście ich kierowcom. Będą oni testowali nowe ciężarówki przez trzy miesiące, po czym przekażę je kolejnej trójce testujących. Ale się tutaj tych trójek namnożyło… 😉

iveco_stralis_lng_ikea_test_01 iveco_stralis_lng_ikea_test_02 iveco_stralis_lng_ikea_test_03 iveco_stralis_lng_ikea_test_04 iveco_stralis_lng_ikea_test_05 iveco_stralis_lng_ikea_test_07 iveco_stralis_lng_ikea_test_09 iveco_stralis_lng_ikea_test_14 iveco_stralis_lng_ikea_test_15 iveco_stralis_lng_ikea_test_16 iveco_stralis_lng_ikea_test_11 iveco_stralis_lng_ikea_test_12 iveco_stralis_lng_ikea_test_13 iveco_stralis_lng_ikea_test_10