Tesla Semi wykonała pierwszą trasę z prawdziwym ładunkiem, przewożąc baterie między fabrykami

Elektryczna Tesla Semi rozpoczęła testy w rzeczywistym użytku. Tesla postanowiła wykorzystać ją na potrzeby własne, transportując baterie z fabryki baterii w Nevadzie do fabryki całych samochodów w Kalifornii.

W tym pierwszym przejeździe z prawdziwym ładunkiem uczestniczył czarny egzemplarz z powyższego zdjęcia. Miał on do przejechania 400 kilometrów w jedną stronę, co było przy okazji testem dla jego baterii. Niestety firma nie podała, czy elektryczna ciężarówka przejechała bez ładowania w obie strony. Teoretycznie powinno być to możliwe, jako że Tesla obiecuje dla swojej ciężarówki 800 kilometrów zasięgu. Innego zdania jest jednak wielu ekspertów, uznających tak duży zasięg za technicznie niemożliwy.

Abstrahując od obietnic, nawet te 400 kilometrów to bardzo dobry wynik. Elektryczne ciężarówki europejskich producentów, takich jak Mercedes-Benz oraz MAN, pokonałyby bez ładowania do najwyżej połowę tego dystansu.

Dla przypomnienia, Tesla Semi trafi do seryjnej produkcji w 2019 roku. Informacje na temat jej cen, osiągów oraz europejskich klientów znajdziecie tutaj.