Tatra Phoenix do pracy idealnie w poziomie – laboratorium i specjalne podpory

Po ponad 30 latach eksploatacji swojej dotychczasowej ciężarówki, czeska firma Terratest postanowiła odświeżyć flotę. Podobnie więc jak w latach 90-tych, udano się do dealera Tatry, by zamówić pojazd o zaskakujących możliwościach terenowych.

Terratest to przedsiębiorstwo specjalizujące się w badaniu jakości gleby. Ciężarówka służy mu za mobilne laboratorium, dojeżdżające w zwykle trudno dostępny teren, a następnie opuszczające do ziemi specjalne sondy. Te ostatnie są natomiast sprzętem o tyle specyficznym, że wymagają przygotowania do pracy idealnie w poziomie, niezależnie od jakichkolwiek przeszkód.

Dotychczasowa Tatra 815:

Dotychczas Czesi wykorzystywali w tej roli klasyczną Tatrę 815 drugiej generacji (model z lat 1989-1994). Została ona wyposażona w laboratorium na holenderskich podzespołach badawczych, a jednocześnie otrzymała bardzo ciekawy układ poziomowania. Oparto go na zestawie hydraulicznych podpór, opuszczanych przed oraz za przednim wózkiem, a przy tym działających w niezależny sposób, by umożliwić wyrównanie pojazdu zarówno od strony wertykalnej, jak i horyzontalnej.

Teraz ta sama zabudowa oraz taki sam system poziomowania zostały przeniesione na nową Tatrę Phoenix Euro 6, zamówioną u dealera Impex – Tatra. Po raz kolejny wybór padł przy tym na ciężkie podwozie 6×6, o pojedynczym ogumieniu tylnym oraz świetnych właściwościach terenowych. Skoro jednak mówimy o modelu Phoenix, tym razem nie znajdziemy tutaj czeskiego silnika i kabiny, lecz wykorzystano kolejne elementy z Holandii, pochodzące z DAF-a CF. Coś takiego jest na cywilnym rynku konieczne, jako że czeskie, chłodzone powietrzem silniki nigdy nie spełniły normy emisji spalin Euro 6.

Nowa Tatra Phoenix:

Nowa ciężarówka, wraz z wyposażeniem niezbędnym do badań, ma 26 ton masy całkowitej. Jednocześnie warto zauważyć, że podczas pracy laboratorium cały przód pojazdu – wraz z kabiną, silnikiem, skrzynią biegów i przednią osią – musi znajdować się w powietrzu, nie mając żadnego podparcia. To stawia olbrzymie wymagania pod względem wytrzymałości podwozia i od razu wyjaśnia dlaczego po raz kolejny zdecydowano się na Tatrę. Wynika to nie tylko ze świetnych właściwości terenowych, zapewnianych przez niezależne zawieszenie, ale też ze specyficznej konstrukcji podwozia, opartej na rurowej ramie i mające dzięki temu olbrzymią wytrzymałość.

Dla wyjaśnienia dodam, że prezentowany Phoenix reprezentuje jeszcze drugą generację tego modelu, oferowaną do lata bieżącego roku. Tymczasem z czeskiej fabryki wyjeżdża już trzecia generacja, mająca kabinę z nowszego DAF-a XDC. Więcej na temat tego nowego modelu, wraz z prezentacją filmową, znajdziecie w następującym artykule: Tak zbudowana jest nowa Tatra Phoenix – podwozie wyjaśnione na filmie i zdjęciach

Następca, czyli Tatra Phoenix trzeciej generacji: