Tag: XF105

Jest to tym ciekawsze, że mówimy o ciężarówce z początku produkcji, wyposażonej w najsłabszy, 410-konny wariant silnika Euro 5.

Białoruscy kierowcy zapłaci ponad 4 tys. złotych mandatów. Tymczasem ich rosyjski pracodawca zapłaci tylko niewiele więcej, bo 6 tys. złotych.

Był to tuning nieszablonowy, bez klasycznych dodatków, bez najpopularniejszych kolorów nadwozia, a wręcz z kilkoma niespodziankami.

Ciężarówki z lat 2008-2009 to najstarsze egzemplarze, jakie można obecnie finansować przez leasing. Przyjrzymy się więc ich ofertom.

Choć wyprodukowany w 2007 roku, opisywany DAF XF105 jest w doskonałej kondycji, ma niewielki przebieg i może robić wrażenie.

Wydarzyło się to na drodze wojewódzkiej nr 411, na odcinku Nysa - Głuchołazy, w środę rano. Powód zdarzenia pozostaje nieznany.

Kilka lat temu sporo mówiło się o 560-konnym wariancie modelu XF105. Zachowały się nawet zdjęcia oryginalnych emblematów.

Okazuje się, że groźne najechania na tył innych ciężarówek nie są problemem jedynie z autostrad. Oto przykład z jednego z polskich miast.

Służby ratunkowe miały poważny problem z wydobyciem kierowcy z wraku, z uwagi na rozległe uszkodzenia i nietypowe ustawienie kabiny.

Tym razem szukamy maksymalnie pięcioletniego ciągnika siodłowego pod naczepy typu mega, wycenionego na około 120-140 tys. złotych.

Na odcinku między Kołbielą a Górą Kalwarią kierowca niewielkiego Mercedesa LK z nieznanych powodów zjechał na przeciwległy pas ruchu.

Kierowca tego DAF-a miał ponad 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Coś takiego oznacza bardzo poważne kłopoty z prawem.

Warto swoją drogą zauważyć, że zamiast typowej kary administracyjnej dla firmy mowa jest tutaj o mandatach karnych dla kierowców.

Choć obyło się przy tym bez zupełnie nowych pojazdów, czy innym wielkich premier, to rozgrywka i tak została solidnie ulepszona.

Prawy narożnik ciężarówki znalazł się mniej więcej tam, gdzie przed wypadkiem znajdował się fotel kierowcy osobowego Forda.

Studio SCS Software, odpowiedzialne za oba te tytuły, zaprezentowało bowiem ostatnich tygodniach trzy bardzo ciekawe nowości.

Kierowca zarejestrowanego w Polsce DAF-a został ciężko ranny i nieprzytomny trafił do szpitala, gdzie lekarze podjęli walkę o jego życie.

52-letni kierowca czym prędzej podbiegł do kabiny, otworzył drzwi i próbował dostać się do jadącej ciężarówki, niestety się przy tym potykając.

29-letni Polak oraz 27-letni Ukrainiec na szczęście przeżyli to niebezpieczne zdarzenie, lecz z ranami głów musieli oni trafić do szpitala.

Drogą nr 547 jechał 76-mężczyzna, poruszających się elektrycznym wózku, rozwijającym do 25 km/h. Nagle postanowił on skręcić, przecinając jezdnię.

Pojazdy na siebie najechały, a ich kierowcy stracili wszelkie panowanie nad kierownicami. New Holland skończył na dachu, dobity przez DAF-a.

Zamiast na łuku skręcić, DAF pojechał prosto, zgarniając przy okazji wspomnianego "dostawczaka" i wbijając go w przydrożne drzewo.

Doszedłem do wniosku, że pod względem miejsc pracy oraz miejsc wypoczynku na szczególną uwagę zastępują trzy ciężarówki Euro 5.

Samochody ciężarowe z okresu 2007 – 2013 jeszcze długo pozostaną stałym elementem polskich dróg. Warto więc porównać ich kabiny.

Cena około 50 tys. złotych, wiek maksymalnie 10 lat i norma emisji spalin co najmniej Euro 4 - oto popularne wymagania rodem z "krajówki".

Z uwagi na istniejącą przez kilkanaście lat blokadę handlową dostęp do ciężarówek marki DAF był w Iranie delikatnie mówiąc utrudniony.